Lotnisko Chopina niezabezpieczone? „Wnieśli atrapy broni”
Andrzej Adamczyk, Minister Infrastruktury rozważa podjęcie radykalnych kroków z dymisją szefa Polskich Portów Lotniczych włącznie. Wszystko z powodu kontroli bezpieczeństwa. Okazało się, że wykazała ona luki w systemach zabezpieczeń – dowiedziało się Radio ZET.
Nieoficjalne informacje do jakich dotarła stacja mówią o tym, że kontrolerzy przemycili atrapy broni przez system zabezpieczeń. Mało tego, na teren lotniska mogła też przejechać ciężarówka, prezentując podrobioną przepustkę.
Jeszcze niedawno nasz redaktor odbył lot zagraniczny. Poza kontrolami polegającymi przez przejście przez wykrywacz metalów na lotnisku Chopina obowiązuje kontrola „macana”. Jest jednak dość dokładna – kazano zdjąć nawet buty. Kontrola na lotnisku w Wielkiej Brytanii wyglądała podownie. Tam jednak system opierał się na wejściu do kapsuły, która wykonuje skan całego ciała.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.