MSZ ostrzega Polaków. Podróże na Bliski Wschód coraz bardziej ryzykowne.
MSZ apeluje o szczególną ostrożność w podróżach po Bliskim Wschodzie. Ministerstwo Spraw Zagranicznych ostrzega, że należy zachować szczególną ostrożność. Resort zaznacza, że w regionie Bliskiego Wschodu napięcia, konflikty zbrojne i incydenty terrorystyczne nadal się nasilają.

Fot. Pixabay
Niepokój budzą możliwe zakłócenia w ruchu powietrznym oraz ryzyko czasowego zamknięcia lądowych przejść granicznych z Izraelem. Choć obecnie sytuacja w Jordanii pozostaje stosunkowo stabilna, resort zastrzega, że wydarzenia zewnętrzne mogą mieć wpływ nawet na ten kraj. Nawet niewielkie eskalacje poza granicami Jordanii mogą doprowadzić do odwołań lotów lub nagłych przerw w funkcjonowaniu przepisów granicznych.
MSZ podkreśla, że podczas pobytu za granicą kluczowe jest stosowanie się do poleceń władz lokalnych. W sytuacjach kryzysowych konsul lub placówka dyplomatyczna powinna być punktem kontaktowym. Dodatkowo resort przypomina o rejestracji w systemie Odyseusz to narzędzie, dzięki któremu MSZ może szybciej dotrzeć do obywateli w razie zagrożenia.
Co to oznacza dla Ciebie
Jeśli planujesz podróż do Jordanii lub regionu Bliskiego Wschodu, uwzględnij ryzyko i zastanów się, czy wyjazd jest konieczny. Zanim wsiądziesz w samolot, monitoruj status lotów i komunikaty linii lotniczych mogą wystąpić zmiany w trasach lub czasowe zawieszenia. W trakcie pobytu unikaj rejonów przygranicznych, protestów i demonstracji. Zarejestruj się w systemie Odyseusz i miej pod ręką dane kontaktowe polskiej placówki dyplomatycznej. Nawet jeśli dziś sytuacja wydaje się względnie bezpieczna, dynamiczność regionu sprawia, że one nie zawsze pozostanie stabilna.
Źródło: PAP/warszawawpigulce.pl

Ekspert ds. ekonomii i tematów społecznych. Kocha Warszawę i nowe technologie.