Na co chorują koty? Komunikat Głównego Lekarza Weterynarii [22.06.2023]
Naczelny Weterynarz publikuje oświadczenie ws. rzekomych zakażeń kotów domowych wirusem grypy ptaków. Rozwiewa ono spekulacje, które powstały w kontekście przypadków śmierci kotów na terenie całego państwa.
„Na chwilę obecną nie ma żadnych dowodów, a w szczególności wyników badań laboratoryjnych, które mogłyby stanowić przesłankę do twierdzenia, że opisywane w mediach objawy, obserwowane u kotów, wynikają z zakażenia wirusem grypy ptaków i nastąpiły po zjedzeniu surowego mięsa jakiegokolwiek gatunku zwierzęcia rzeźnego, znajdującego się w legalnym obrocie, a pozyskanego w zatwierdzonych rzeźniach, w których przeszły badania przed – i poubojowe” – czytamy.
Ponadto Główny Inspektorat Weterynarii poskreśla, że zgodnie z danymi Światowej Organizacji Zdrowia Zwierząt, dotychczas na świecie potwierdzono jedynie 2 przypadki zakażenia kotów domowych wirusami grypy ptaków.
Zapewniono, że Główny Lekarz Weterynarii jest w ścisłym kontakcie z placówkami naukowymi z dziedziny weterynarii oraz organami Krajowej Izby Lekarsko – Weterynaryjnej w celu wyjaśnienia sytuacji.
„W przypadku posiadania nowych danych GLW będzie podejmować działanie stosowne do sytuacji i ewentualnego zagrożenia zdrowia zwierząt zgodnie z przyjętymi w prawie zasadami” – poinformowano w komunikacie.
Właściciele zarówno młodych, jak i starszych kotów, tych prowadzących życie zarówno na zewnątrz, jak i w czterech ścianach, zgłaszają przypadki tajemniczej choroby. Opisują niepokojące symptomy, wśród których znajdują się:
Problemy z oddechem i niewystarczająca funkcja płuc, nadmierna ilość płynu w płucach, całkowita apatia i niereagowanie na stymulację, podwyższona temperatura ciała, brak reakcji źrenic na światło.
Zgłoszenia o tej chorobie często kończą się zgonem zwierzęcia, co jeszcze bardziej nasila naszą troskę i niepokój.
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.