Nawet 20 tys. zł rocznie dla chętnych seniorów. Rząd planuje uruchomienie nowego programu dla wszystkich emerytów

Rząd Donalda Tuska nie planuje zmieniania wieku emerytalnego. Zamiast tego trwają prace nad nowymi sposobami zachęcania seniorów do dłuższego pozostania na rynku pracy. Jedną z propozycji jest premia w wysokości 20 tysięcy złotych rocznie dla osób, które zdecydują się odłożyć przejście na emeryturę.

Pomysł zakłada, że dodatkowa kwota mogłaby być dopisywana do kapitału emerytalnego lub wypłacana jednorazowo przy przejściu na świadczenie. Jak tłumaczy Łukasz Kozłowski, główny ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich i członek rady nadzorczej ZUS, taka forma zachęty może być bardziej przekonująca niż prognozy wzrostu emerytury w odległej przyszłości. „Magia dużych kwot działa” – podkreśla ekspert.

Budżet zyska, jeśli seniorzy zostaną w pracy

Więcej aktywnych zawodowo emerytów to także korzyść dla państwa. Pracujący seniorzy nie tylko nie pobierają jeszcze świadczeń, ale również płacą podatki i składki. To oznacza mniejsze obciążenie systemu emerytalnego i wyższe wpływy z PIT. Rząd liczy, że wprowadzenie dodatkowych premii przekona część osób do pozostania w pracy choćby o kilka lat dłużej.

Zwrot trzynastki za odroczoną emeryturę

Wśród rozważanych rozwiązań znalazł się również pomysł zwrotu 13. emerytury. Senior, który zdecyduje się kontynuować pracę i nie przejdzie od razu na świadczenie, mógłby otrzymać zwrot należnych mu „trzynastek” za każdy rok, w którym zrezygnował z pobierania emerytury.

Koncepcję tę przedstawiała jeszcze w 2023 roku minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Jak tłumaczyła, to mechanizm, który może się realnie opłacać – zwłaszcza dla osób w dobrej kondycji zdrowotnej, które nie chcą lub nie muszą rezygnować z pracy tuż po osiągnięciu wieku emerytalnego.

Limity dorabiania wciąż obowiązują. Trzeba uważać

Choć zachęty są atrakcyjne, renciści i osoby, które nie osiągnęły jeszcze wieku emerytalnego, muszą uważać na limity dorabiania. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, zarobki powyżej określonego poziomu mogą skutkować zmniejszeniem lub zawieszeniem wypłaty świadczenia. Te ograniczenia nie dotyczą osób, które osiągnęły ustawowy wiek emerytalny – 60 lat dla kobiet i 65 dla mężczyzn. Po jego osiągnięciu można dorabiać bez limitu, co czyni dodatkowe premie jeszcze bardziej opłacalnymi dla pracujących seniorów.

Do końca maja 2025 roku obowiązywały dwa kluczowe progi: 70 i 130 procent przeciętnego wynagrodzenia. Przekroczenie pierwszego z nich – 5 934,10 zł brutto miesięcznie – skutkuje pomniejszeniem świadczenia. ZUS może odjąć maksymalnie 939,61 zł. Jeśli senior zarobi więcej niż 11 020,40 zł brutto miesięcznie, wypłata emerytury lub renty zostaje całkowicie zawieszona.