Nie masz ujemnego testu na COVID-19? Nie zatankujesz u naszych sąsiadów!
Słowacja zaostrza zasady związane z pandemią koronawirusa. Wprowadzony został stan wyjątkowy i godzina policyjna. To ważna informacja również dla podróżujących. Pomimo, że granica jest otwarta, bez większych ograniczeń w kraju mogą poruszać się jedynie osoby zaszczepione lub z negatywnym testem na COVID-19.
Fot.. Pixabay
Słowacja z powodu pandemii COVID-19 zaostrzyła zasady bezpieczeństwa na terenie swojego kraju. Wprowadzono między innymi stan wyjątkowy, obywatele mają zakaz swobodnego poruszania się po terenie państwa. Wyjątkiem jest zaspokojenie niezbędnych potrzeb, między innymi podstawowe zakupy spożywcze czy medyczne, wizyty w placówkach medycznych, pogrzeb, opieka nad bliską osobą czy wyprowadzenie psa na spacer.
Oprócz tego obowiązują specjalne zasady dla osób przyjeżdżających do kraju. Jeśli planujecie w najbliższym czasie odwiedzić Słowację, musicie pamiętać, aby zabrać ze sobą ujemny wynik testu na COVID-19 lub zaświadczenie potwierdzające szczepienie. Należy go posiadać podczas wyjścia do pracy, tankowania samochodu, wizyty w warsztacie czy w urzędzie.
Zaświadczenie o negatywnym wyniku testu na koronawirusa nie może być jednak starsze niż 72 godziny. Jeśli go nie posiadamy, niezbędna jest kwarantanna trwająca 10 dni. Zwolnione z tego obowiązku są osoby, które podróżują przez Słowację tylko tranzytem. Czas przejazdu jest jednak ograniczony do 8 godzin, a także nie można robić przerw czy zbaczać z trasy.
Jak dodaje Ambasada RP w Bratysławie, przejazd do Polski z terytorium Słowacji z krajów, z którymi Polska posiada wspólną granice jest traktowany jako nieuzasadniony geograficznie i należy liczyć się z odmową wjazdu lub nałożeniem kary.
