Nowe limity zajęć komorniczych! Dramat dla zadłużonych, możesz stracić wszystko
Rok 2025 przynosi zaktualizowane zasady egzekucji komorniczych, które – w teorii – mają chronić dłużników przed całkowitym finansowym upadkiem. W praktyce jednak nawet niewielka nadwyżka na koncie może trafić w ręce komornika, a nieświadomość prawa bywa kosztowna. Kto jest bezpieczny, a kto może stracić wszystko? Sprawdź zanim będzie za późno.

Fot. Warszawa w Pigułce
Nowe limity potrąceń – ile naprawdę może zabrać komornik?
Od 1 stycznia 2025 roku minimalna krajowa wynosi 4666 zł brutto, co daje 3499,50 zł netto jako kwotę wolną od zajęcia. Oznacza to, że każdy dłużnik ma prawo do zachowania tej sumy – ale tylko do niej. Wystarczy choćby złotówka więcej, a bank automatycznie przekaże nadwyżkę komornikowi.
Najbardziej dotkliwie egzekucje odczuwają osoby z alimentami – w ich przypadku nie obowiązuje kwota wolna, a komornik może zająć nawet 60% wynagrodzenia lub emerytury!
Lista potrąceń – kto traci najwięcej?
- Z pensji:
– do 50% wynagrodzenia netto przy zwykłych długach
– do 60% przy długach alimentacyjnych
– kwota wolna: 3499,50 zł (brutto 4666 zł) - Z emerytury lub renty:
– kwota wolna to 75% minimalnego świadczenia
– ale przy alimentach komornik może zabrać aż 60% całej emerytury - Z konta bankowego:
– kwota wolna: 3499,50 zł miesięcznie
– każda nadwyżka automatycznie trafia do komornika
Banki nie mają wyboru – zgodnie z przepisami, muszą zablokować i przekazać środki powyżej ustalonego limitu.
Co jest nietykalne? Tego komornik nie ruszy – ale…
Choć lista świadczeń wyłączonych spod egzekucji wygląda na imponującą, dłużnicy muszą być czujni. Komornik nie może zająć:
- świadczenia 500+ i 800+
- dodatku wychowawczego i rodzinnego
-
- i 14. emerytury
- alimentów
- świadczeń z funduszu alimentacyjnego
Ale uwaga! Jeśli te środki trafią na konto objęte zajęciem, komornik może je zablokować – i to dłużnik musi udowodnić, że są one zwolnione z egzekucji. Brak reakcji może oznaczać utratę pieniędzy.
Kiedy system zawodzi – błędne zajęcia, walka o zwroty
Wielu dłużników przekonało się, że komornicze błędy bywają kosztowne. Zajęcie świadczeń chronionych, blokada całej pensji, brak wiedzy o przysługujących prawach – to codzienność w polskim systemie egzekucji.
Jeśli komornik zabierze zbyt dużo, trzeba natychmiast reagować: złożyć wniosek o zwolnienie środków, przedstawić dokumenty potwierdzające źródło wpływów, a w razie potrzeby – walczyć o zwrot przed sądem.
Podsumowanie – ochrona czy iluzja?
Rok 2025 nie przynosi dłużnikom taryfy ulgowej. Choć nowe limity dają pozory bezpieczeństwa, wystarczy niewiedza lub opóźniona reakcja, by stracić setki, a nawet tysiące złotych. Komornik działa zgodnie z prawem – ale to Ty musisz znać swoje prawa i bronić się, zanim będzie za późno.
Źródło: forsal.pl/warszawawpigulce.pl

Ekspert ds. ekonomii i tematów społecznych. Kocha Warszawę i nowe technologie.