Obwodnica Warszawy za miliardy wstrzymana na dekadę! Teraz zaczynają od zera
Wschodnia Obwodnica Warszawy wraca do gry! Tunel zamiast chaosu – GDDKiA robi reset dekady. Po latach ciszy, nieudanych decyzji i protestów – Warszawa w końcu ma szansę doczekać się Wschodniej Obwodnicy. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad nie tylko wycofała przestarzałe wnioski z 2015 roku, ale zapowiedziała też radykalny restart inwestycji.
Po dekadzie impasu czas na wielkie porządki. Czy to początek nowej epoki w warszawskiej infrastrukturze? Tunelowa rewolucja: WOW zjeżdża pod ziemię
Kluczowe słowo nowego planu? Tunel. Nie jeden z wielu pomysłów – ale realna, faworyzowana opcja. To on ma pogodzić kierowców, ekologów i mieszkańców, unikając dewastacji terenów zielonych i lasów. Ma być cichy, nowoczesny i bezpieczny – wzorowany na najlepszych europejskich rozwiązaniach. Eksperci są zgodni: jeśli wariant tunelowy przejdzie przez fazę projektową, będzie to inżynieryjny skok w przyszłość, który zmieni oblicze ruchu drogowego w stolicy.
Społeczny front walki – mieszkańcy dostają głos
Tym razem GDDKiA nie zamierza działać zza biurka. W grę wchodzą rozległe konsultacje społeczne – z udziałem mieszkańców, lokalnych samorządów i ekologów. Temat ochrony Lasu Milowego, terenów zielonych Wesołej czy cennych obszarów przyrodniczych to nie przeszłość, tylko teraźniejszość. Społeczne protesty trwają, ale teraz pojawia się szansa na realny dialog.
Warszawa zakorkowana bez WOW – stawka rośnie
Brakuje tylko 14 kilometrów – ale to najdroższe, najbardziej kontrowersyjne i najbardziej potrzebne 14 km w całym warszawskim układzie drogowym. Bez tej części obwodnicy kierowcy duszą się w korkach, ulice Wesołej są przeciążone, a S8 i most Grota-Roweckiego regularnie toną w morzu aut. WOW to nie luksus – to konieczność, jeśli stolica ma oddychać i działać.
Nowy harmonogram, nowe nadzieje
Przetarg na nowe Studium Techniczno-Ekonomiczno-Środowiskowe (STEŚ) ma ruszyć już w II kwartale 2025 roku. Zgodnie z planem, realizacja inwestycji przypadnie na lata 2032–2035 – oczywiście jeśli procedury administracyjne, decyzje środowiskowe i projektowanie nie napotkają kolejnych opóźnień. Czy to się uda? Historia WOW pokazuje, że niczego nie można być pewnym.
Warszawa na zakręcie. Czy tym razem wyjedzie na prostą?
Po latach chaosu wreszcie jest nadzieja. Czy nowy tunel pogodzi wszystkie strony? Czy GDDKiA dotrzyma obietnic? Czy Warszawa przestanie być europejskim symbolem infrastrukturalnej niemocy?
Stawka jest ogromna, a każda decyzja będzie oglądana pod lupą. Bo tym razem nie chodzi tylko o drogę – chodzi o przyszłość stolicy.
Źródło: forsal.pl/warszawawpigulce.pl

Ekspert ds. ekonomii i tematów społecznych. Kocha Warszawę i nowe technologie.