Pamiętacie ostatni deszcz? Spadło z nim coś jeszcze
Ostatni większy deszcz spadł przed weekendem. Wraz z nim spadło coś jeszcze, co dostrzegli kierowcy aut.

Fot. Warszawa w Pigułce
Co roku w Polsce pojawia się pył znad Sahary. Spadł razem z deszczem, ale to nie koniec kłopotów kierowców i mieszkańców miasta. Okazało się bowiem, że do tej piaszczystej przygody dołączył jeszcze pył sosny. Nie jest groźny dla zdrowia, ale nieprzyjemny dla alergików.
Jedno i drugie zostawia nieprzyjemne ślady na szybach aut i oknach. Przed umyciem auta najlepiej zmyć wszystko wodą, inaczej karoseria może się porysować.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.
Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl