Pielęgniarki mają dość. Możliwy strajk generalny
Dorota Gardias z Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych, poinformowała, że OZZPiP podjął decyzję o przygotowaniach do wszczęcia sporów zbiorowych.
Fot. Pixabay
W dalszej części wiadomości Przewodnicząca Forum Związków Zawodowych poinformowała, że następnym krokiem będzie strajk generalny.
Służba zdrowia jest przeciążona, a skutkiem tego jest widoczny teraz spór. Pielęgniarki zwracały uwagę nie tylko na braki w personelu, ale również braki w sprzęcie i braki w miejscach w których można by pacjenta położyć.
– Uważamy, że jest to konieczne. Ignorowanie środowiska zawodowego pielęgniarek i położnych staje się coraz częstsze. Jest to konieczne również ze względu na fakt, że Sejm rozpoczął procedowanie kolejnej zmiany ustawy (…), którą to zmianą chce odebrać uchwalone wcześniej dodatki do wynagrodzeń w wysokości 100 proc. dla wszystkich pracowników pracujących w narażeniu na COVID-19 – mówi Krystyna Ptok, Przewodnicząca OZZPiP na filmie opublikowanym w social media.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.