Piłkarz Legii imprezował w czasie pandemii. Teraz poniesie konsekwencje
Obrońca Legii Warszawa William Remy został przyłapany na imprezie. Uznano to za nieodpowiedzialne zachowanie, szczególnie w związku z obecną sytuacją pandemiczną w kraju. Władze klubu już zareagowały na zachowanie Francuza, może spodziewać się poważnych konsekwencji.
William Remy, który w ostatnich tygodniach nie pojawiał się zbyt często na meczach z powodu urazów, postanowił wziąć udział w zabawie. Na zdjęciach, które obiegły internet można go zobaczyć skąpo ubranego, w towarzystwie wielu kobiet i alkoholu. Nic nie wskazuje na to, żeby ktokolwiek z imprezowiczów przejmował się pandemią koronawirusa.
Kontrakt Williama Remy’ego wygasa dopiero w czerwcu 2021 roku. Do sytuacji odniosła się rzeczniczka Legii, Izabela Kruk. W oświadczeniu na Twitterze napisała, że piłkarz złamał zasady obowiązujące w klubie i ogólne przepisy związane z sytuacją pandemiczną.
„William Remy został niezwłocznie odizolowany do drużyny i przebywa na kwarantannie. Klub wyciągnie wobec niego zdecydowane konsekwencje.”
-dodała.
Pozytywne wyniki testów na COVID-19 już zdarzały się w Legii. W ostatnim czasie koronawirusa przechodził m.in. Paweł Wszołek. Odwołany jest również najbliższy mecz z Widzewem, jednak powodem jest potwierdzenie zakażenia u rywali.