Pilne! Ojciec Krzysztofa Dymińskiego znalazł ludzkie szczątki!

W środę, 28 sierpnia, doszło do wstrząsającego odkrycia na Wiśle. Około godziny 8 rano, służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o znalezieniu ludzkich szczątków na brzegu wyspy w rejonie Kępy Tarchomińskiej.

Fot. Obraz zaprojektowany przez Warszawa w Pigułce wygenerowany w DALL·E 3.

Informację o znalezisku potwierdziła mł. asp. Aleksandra Wasiak z komisariatu rzecznego w Warszawie, która podała, że zgłoszenie dotyczyło przedmiotu przypominającego ludzką czaszkę.

Niepokojącego odkrycia dokonał ojciec zaginionego od ponad roku Krzyśka Dymińskiego, który od dawna nie ustaje w poszukiwaniach swojego syna. Od czasu zaginięcia 17-latka, jego rodzina niestrudzenie przeczesuje okolice Wisły, próbując odnaleźć jakikolwiek ślad Krzysztofa.

W marcu tego roku, w trakcie jednej z takich wypraw, ojciec chłopca wraz z przyjacielem wyłowił z rzeki ciało, co wtedy również wstrząsnęło opinią publiczną.

Tym razem, pływając po rzece, mężczyzna natrafił na makabryczne znalezisko na brzegu wyspy. Choć szczątki nie zostały jeszcze zidentyfikowane, odkrycie to budzi kolejne pytania i nadzieje rodziny, która nie przestaje szukać odpowiedzi na to, co stało się z ich synem.

To tragiczne odkrycie rzuca nowe światło na poszukiwania Krzysztofa Dymińskiego, a dalsze działania policji będą kluczowe dla wyjaśnienia tej zagadki. Czy odnalezione szczątki mogą należeć do zaginionego chłopca? Tego dowiemy się w kolejnych dniach, gdy służby zakończą swoje działania na miejscu i przeprowadzą niezbędne badania.

Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl

Copyright © 2023 Niezależny portal warszawawpigulce.pl  ∗  Wydawca i właściciel: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl