Ostrzegawczy strajk w WKD za kilka dni. Czy grozi nam komunikacyjny paraliż?

Pracownicy WKD domagają się większego wynagrodzenia. Takich żądań spółka, jak oznajmiają, nie chce spełnić. W związku z tym, związkowcy zaplanowali ostrzegawczy strajk, który zaplanowano na najbliższą środę

Fot. ZTM

Pociągi Warszawskiej Kolei Dojazdowej są nierzadko jedynym sprawnym środkiem komunikacji dla podwarszawskich miejscowości oraz niektórych dzielnic. Spółka może poszczycić się wysoką punktualnością, gdyż korzysta z własnych torów, niekrzyżujących się z innymi. Jednak obecnie sporym utrudnieniem jest modernizacja Dworca Zachodniego, przez co składy WKD nie dojeżdżają do Dworca Centralnego, lecz kończą trasę wcześniej.

Na tym jednak problemy się nie kończą, gdyż na najbliższą środę 15 listopada pracownicy WKD zaplanowali strajk ostrzegawczy. O godzinie 6:00 rano pociągi mają zatrzymać się na najbliższej stacji i pozostać tam przez kolejne dwie godziny. Istnieje ryzyko, iż wywoła to komunikacyjny paraliż.

Jak wyjaśnił w rozmowie z portalem Interia wiceprezydent Związku Zawodowego Maszynistów Kolejowych Sławomir Centkowski, powodem takiego działania są niewystarczające zarobki pracowników. Dodał, że Warszawskie Koleje Dojazdowe oraz Koleje Mazowieckie są finansowane z budżetu mazowieckiego samorządu. Od 1 lipca tego roku wzrosły wynagrodzenia drugiej spółce, natomiast pracownicy WKD nie otrzymali zapowiadanych podwyżek.

Na początku zeszłego miesiąca złożone zostało oficjalne żądanie podniesienia płac o 1 tys. zł brutto, z wyrównaniem od 1 lipca, a także o kolejne 800 zł brutto od 1 stycznia 2024 roku, lecz ten drugi warunek może ulec zmianie. Wiceprezydent poinformował, że nie widać żadnej informacji ani intencji ze strony pracodawcy, żadnej informacji. Zatem zapowiedziano strajk.

„Nie walczymy o to, by poprawić byt pracowników WKD, tylko o to, aby zachować ich status quo. Pracodawca wypłacił 500 złotych od października, pomijając prowadzone negocjacje, ale nasze żądanie to tysiąc. 500 zł nie pokrywa inflacji” -wyjaśnił Centkowski. Dodał, że pracownicy chcą jak najlepiej dla swoich klientów i gdyby sytuacja była inna, najchętniej by nie strajkowali. Jednak nie ma innych środków, aby protest pracowników został zauważony.

W swoim oficjalnym komunikacie WKD wyjaśniło, że mimo. iż spółka wypłaciła pracownikom podwyżki wynagrodzeń od dnia 1.07.2023 r. w wysokości 500 zł brutto/os. w uposażeniu zasadniczym, Związki Zawodowe żądają kolejnej podwyżki wynagrodzeń w roku 2023. Zarząd Spółki prowadzi mediacje ze Związkami Zawodowymi w celu załagodzenia sporu i doprowadzenia do osiągnięcia porozumienia”.

Obserwuj nas w Google News
Obserwuj
Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl

Copyright © 2023 Niezależny portal warszawawpigulce.pl  ∗  Wydawca i właściciel: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl