Przemysław Czarnek o edukacji w Polsce. Nie zabrakło słów o LBGT
W rozmowie z „Gazetą Polską” Przemysław Czarnej wypowiedział się na temat obecnej edukacji w Polsce. Wypowiedział się również na temat LGBT, a także który system nauczania preferuje.
Jak podkreślał w rozmowie z gazetą poseł PiS, kiedyś nauczyciel miał dużo większy autorytet i to miało większy wpływ na edukację, zachowanie dzieci i dyscyplinę. Nie omieszkał się również wypowiedzieć na temat LGBT w polskich szkołach.
„Od samej preambuły w prawie oświatowym, która nakazuje respektowanie wartości chrześcijańskich, aż do jego treści, gdzie są podane wszystkie inne rozwiązania dotyczące tego, kto i czego może uczyć w szkole. Nie ma tam mowy o edukatorach seksualnych i ideologii gender. Trzeba tego tylko konsekwentnie wymagać i przestrzegać”
-tłumaczył Czarnek.
Za przykład tego co stało się teraz z polską edukacją podał wydarzenia z 1 października, kiedy zebrała się grupa protestujących studentów LGBT. Nie godzili się na pojawienie się na inauguracji roku akademickiego prezydenta Andrzeja Dudy. Według Przemysława Czarnka jest to niedopuszczalne.
„Kiedyś nikomu by się w głowie nie mieściło, żeby pod murami Uniwersytetu Warszawskiego zebrała się grupa ludzi, profesorów, którzy wykrzykują w sposób absolutnie obrzydliwy epitety pod adresem głowy państwa.”
-ocenił.
Dodał również, że jest zwolennikiem nauczania stacjonarnego, zarówno w szkołach, jak i na uczelniach.