Rada Warszawy zaapelowała do rządu o podwyżki dla nauczycieli
Warszawscy samorządowcy po raz kolejny poparli postulaty nauczycieli. Na Radzie Warszawy wezwali rząd do przyznania podwyżek pracownikom oświaty.
Burzliwie przebiegała sesja Rady Miasta.
Stanowisko w sprawie sytuacji w oświacie przygotowali radni KO (Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej). Napisali w nim między innymi o negatywnych skutkach reformy oświaty odczuwanych przez uczniów i rodziców, wielomilionowych wydatkach samorządu, kumulacji roczników w liceach, rosnącej biurokracji i wydłużonym awansie zawodowym nauczycieli, a także że przedłużający się kryzys w oświacie odbija się negatywnie na uczennicach i uczniach.
Radni domagają się też od rządu zakończenia sporu i przeprowadzenia debaty na temat przyszłości polskiej edukacji.
Podczas debaty nt. sytuacji w szkolnictwie i coraz bliższej perspektywie strajku (ma się rozpocząć 8 kwietnia) ze strony radnych padały oskarżenia o uprawianie polityki w szkołach, wyliczano też błędy kolejnych rządów w tej sprawie oraz kto i kiedy przyznał nauczycielom podwyżki w poprzednich latach.
Doszło nawet do tego, że dwóch radnych pokłóciło się tak, że spotkają się w sądzie. Radny PiS zaapelował też do nauczycieli, aby nie strajkowali w czasie egzaminów.
W końcu obrady trzeba było przerwać.