Remont Gdańskiego dwa lata wcześniej. „Nie ma zagrożenia podpaleniem”
Radni zwrócili się do Tramwajów Warszawskich z zapytaniem o stan mostu i zagrożenie pożarowe drewnianych elementów konstrukcji, dlatego spółka zleciła audyt bezpieczeństwa. Jak wynika z badań, do których dotarł portal TVN Warszawa, zagrożenia nie ma, ale tramwajarze i tak zdecydowali się na przyspieszenie terminu remontu aż o dwa lata.
„Nie ma potrzeby, by natychmiast wymieniać drewniane torowisko na tramwajowej części mostu Gdańskiego z powodu zagrożenia podpaleniem” – wynika z przeprowadzonego na zlecenie Tramwajów Warszawskich audytu bezpieczeństwa. Mimo to firma zaleciła zaimpregnowanie drewnianych elementów niepalną substancją i zamontowanie monitoringu.
Spółka zamontowała więc monitoring i zdecydowała się na przesunięcie terminu wykonania remontu z 2018 na 2016 rok. Ma to na celu usunięcie drewnianych elementów i zastosowanie nowszych materiałów. Z informacji przesłanej przez Krzysztofa Karosa, prezesa zarządu Tramwajów Warszawskich do TVN Warszawa wynika ponadto, że spółka zwróciła się o pomoc do Politechniki Warszawskiej „w celu opracowania ekspertyzy technicznej, dotyczącej zastosowania przy remoncie torowiska takich materiałów, które będą niepalne, a jednocześnie nie wpłyną na przekroczenie nośności mostu”.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.