„Rezerwujesz” sobie miejsce ręcznikiem? Możesz zapłacić wysoką karę!
Hiszpańskie miasteczko na wybrzeżu Costa Blanca wprowadziło nowe zasady dotyczące rezerwacji miejsc na plaży. Jak informuje „Le Parisien”, turyści, którzy o świcie zostawiają ręczniki, krzesła lub parasole, aby zapewnić sobie miejsce na później, będą teraz narażeni na kary.
Skargi na zajmowanie miejsc na plaży
Władze miasteczka podjęły decyzję o wprowadzeniu kar po licznych skargach od innych urlopowiczów, którzy nie mogli znaleźć wolnego miejsca na plaży z powodu pozostawionych rzeczy. Wielu turystów przybywało na plażę tylko po to, by stwierdzić, że wszystkie miejsca były zajęte przez przedmioty zostawione przez innych.
Zakaz przed godziną 9:30 i wysokie kary
Nowe przepisy zakazują rozkładania rzeczy na plaży przed godziną 9:30, ponieważ pozostawione przedmioty utrudniały poranne sprzątanie plaży. Za złamanie tego zakazu grozi nie tylko konfiskata rzeczy, ale także grzywna w wysokości 250 euro, co odpowiada ponad 1000 złotych.
Restrykcyjne podejście przez cały dzień
Nowe przepisy będą egzekwowane nie tylko rano. Wszystkie przedmioty pozostawione na plaży bez nadzoru na dłużej niż trzy godziny, w dowolnej porze dnia, będą usuwane przez służby porządkowe. Oznacza to, że turyści muszą być świadomi, iż rezerwacja miejsca poprzez zostawienie rzeczy na plaży może skutkować ich konfiskatą i wysoką grzywną.
Jeśli planujesz urlop na wybrzeżu Costa Blanca, pamiętaj o nowych zasadach dotyczących rezerwacji miejsc na plaży. Pozostawienie ręcznika, krzesła czy parasola bez nadzoru może teraz kosztować Cię ponad 1000 złotych. Bądź świadomy obowiązujących przepisów, aby uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek i ciesz się wakacjami bez stresu.
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.