Strażacy wynieśli kotki z pożaru. Potrzebna pomoc w ich ratowaniu
Te kociaki oraz mama miały wiele szczęścia. Pożar, który wybuchł na warszawskim Ursynowie, strawił cały budynek. LINK do zbiórki: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/uratowane-z-pozaru
W ostatniej chwili wśród zgliszczy ktoś usłyszał pisk kociąt. Strażacy je wydobyli… Mama w przerażeniu uciekła. Tak zaczęła się ich historia. Mieszkańcy budynku stracili wszystko… Łącznie z dachem nad głową. Koty zostały na pogorzelisku. Miejsce, w którym mieszkały, jest przy ruchliwej ulicy, gdyby dotarły tam młode, byłoby po nich.
Zaprzyjaźnieni wolontariusze pojechali w podana lokalizację, udało się znaleźć kociaki. Mama była w pobliżu i obserwowała. Podobno przychodziła do małych i znikała na kilka godzin. Gdyby tam została, raczej miałaby małe szanse na przeżycie…
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.