Świadek opisuje horror w galerii: „bydło wleciało do środka, chłopakowi złamano rękę”

„Xiaomi z***o sprawę, albo raczej sam organizator, nie mówię tutaj o sobie, chodzi o przygodę, jesli mozna to tak nazwać, pewnego chłopaka, który przyjechał specjalnie wcześniej i stał jako piereszy w kolejce zgodnie z najnowszą aktualizacją regulaminu.” – opisuje Pan Jakub. 

Fot. Facebook

„Zebrał się gigantyczny tłum, pod wejściem do galerii gdzie nikt nad tym nie panował. Drzwi mialy zostać otworzone o godzinie 8. Natomiast kolejka juz wewnątrz galerii byla zapełniona ludźmi o 7:30, którym udało sie wejść innymi wejściami. Gdyby na tym sie skończyło to ten chłopak wrociłby spokojnie do domu, pewnie czując sie oszukany. Niestety dzisiaj nie udalo mu sie wrócić do domu w jednym kawałku, w kilka sekund po otwarciu drzwi bydło wleciało do środka, chłopakowi złamano rękę. Rozmawiałem z dwójką pracowników owego sklepu, którzy powiedzieli, że chłopak byl sam sobie winien, cytując „mógł nie przychodzić”. Później miałem chwilę porozmawiać z właścicielem sklepu, przynajmniej ochrona mi powiedziała, że to właściciel. Zgłosiłem to do niego, też nie był zainteresowany, chłopak nie usłyszał żadnego przepraszam, nikt poza mną się nim nie zainteresował. Przyjechała po niego karetka i zabrała go do szpitala. I tutaj pytanie do Xiaomi, po pierwsze czemu organizator nie przygotował się pod taki tłum, było za mało ochroniarzy, nie było żadnych barierek i nikt tego nie pilnował. Ogolnie zastanawiam się czy organizator kiedykolwiek miał doczynienie z tłumem powyżej 100 osób. Druga sprawa jest taka, że konkurs był przeprowadzony niezgodnie z regulaminem, bo do sklepu weszły nie te osoby ktore powinny. Trzecia sprawa jest taka że Xiaomi powinno się zainteresować tą sprawą i przeprosić publicznie tego chłopaka.” – opisuje Pan Jakub.

Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: [email protected]

Copyright © 2023 Niezależny portal warszawawpigulce.pl  ∗  Wydawca i właściciel: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: [email protected]