Sypią się kary! Masowe inspekcje w obawie w bezpieczeństwo ludzi i środowiska [15.07.2023]
Inspekcja Transportu Drogowego po przeprowadzeniu kontroli na terenie Wałbrzycha, zgłosiła, że z 16 przebadanych autobusów miejskich i podmiejskich, aż 7 miało takie usterki, które skutkowały konfiskatą dowodów rejestracyjnych. Ponadto, w 4 przypadkach wystawiono zakazy dalszej jazdy. Te wyniki są szczególnie niepokojące.
Inspektorzy z Dolnego Śląska przeprowadzili kontrole techniczne autobusów podmiejskich w Wałbrzychu, przy użyciu Mobilnej Jednostki Diagnostycznej. Wzmożone działania te, które miały miejsce we wtorek, 4 lipca, były inicjowane przez pasażerów, którzy wyrazili obawy dotyczące stanu technicznego niektórych pojazdów. Te obawy okazały się zasadne podczas inspekcji.
Z 16 przebadanych autobusów, 7 miało defekty, które doprowadziły do zatrzymania dowodów rejestracyjnych. W 4 przypadkach, stwierdzone problemy techniczne mogły bezpośrednio wpływać na bezpieczeństwo pasażerów lub stanowiły zagrożenie dla środowiska. Do wykrycia tych problemów inspektorzy używali dwóch Mobilnych Jednostek Diagnostycznych – urządzeń zdolnych do wykonania prawie wszystkich procedur, jakie można przeprowadzić na stacji kontroli pojazdów.
Najważniejsze spośród wykrytych problemów to nadmiernie zużyte elementy układu zawieszenia, zbyt duża różnica sił hamowania kół na tej samej osi, nieszczelność układu pneumatycznego (hamulcowego), wycieki płynów eksploatacyjnych, nadmierna korozja oraz pęknięcia elementów podwozia i ramy.
Dodatkowo, inspektorzy mieli zastrzeżenia do sprawności oświetlenia zewnętrznego, oznakowania, liczby wyjść awaryjnych, mocowań foteli oraz niezgodnej liczby miejsc siedzących z informacją w dowodzie rejestracyjnym. Większość z tych problemów dotyczyła autobusów obsługujących linie podmiejskie.
W związku z najpoważniejszymi zaniedbaniami w stanie technicznym autobusów, zostaną wszczęte 4 postępowania administracyjne z ustawy o transporcie drogowym przeciwko przewoźnikom. Na tych przewoźników mogą nałożyć grzywny. Nałożono również dwa mandaty na kierowców. Inspektorzy nie mieli zastrzeżeń do uprawnień kierowców ani dokumentów transportowych. Wszyscy kierowcy, których kontrolowano, byli trzeźwi.
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.