Szpitale mazowieckie pilnie poszukują pediatrów
Sytuacja w wielu szpitalach na Mazowszu nie wygląda ciekawie. Wszystko przez gwałtowny wzrost liczby infekcji wirusowych

Fot. Pixabay
W ostatnich tygodniach obywatele Polski, zwłaszcza Ci najmłodsi, uporczywie zmagają się z epidemią grypy. Oprócz tego atakują również wirusy RSV oraz COVID-19. Przez sezon chorobowy w szpitalach i na izbach przyjęć panuje ogromny ruch. Jak donosi portal rmf24.pl, potwierdzają to mali pacjenci i ich rodzice w Szpitalu Pediatrycznym Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Od mojego ośmioletniego syna zaraziła się cała rodzina: babcia, dziadek, ja. Są typowe objawy grypy: gorączka, kaszel, ból głowy – podaje mama jednego z pacjentów.
Wszystkie łóżka pediatryczne, których łącznie jest 35, są zajęte w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Płocku. Dyrektor tej placówki tłumaczył dziennikarzowi rmf24, że miejsc mogłoby być więcej, brakuje jednak lekarzy. Podobnie jak wiele innych mazowieckich szpitali, ten również szuka pediatrów.
Podobnie sytuacja wygląda w Mazowieckim Szpitalu Wojewódzkim w Siedlcach. Tamtejsza ordynator Paulina Mikulska informuje, że brakuje łóżek do hospitalizacji pacjentów.

Mam 28 lat i mieszkam w Warszawie od urodzenia.