„Telenowela Smoleńska”, „Quiz czyja to kończyna”, „widowisko zamiana trumien”. Jachira posuwa się jeszcze dalej
Klaudia Jachira przeprosiła za zdjęcie z transparentem „Bób, Hummus, Włoszczyzna”. Kandydatka nie zamierza jednak poprzestać na jednym incydencie i szokuje jeszcze bardziej. O sprawie poinformowały „Gazeta Polska” oraz portal niezależna.pl.
„Żarty” kandydatki KO na posła, nie przypadły do gustu nawet jej własnemu obozowi. Katarzyna Lubnauer uważa, że nie powinno jej być na liście, a Grzegorz Schetyna obiecywał wyborcom, że „incydent nigdy się nie powtórzy”. Powtórzył się i to ze zdwojoną siłą.
Podczas spotkania z wyborcami w Warszawie, Klaudia Jachira przywitała ich słowami „w imię ojca i syna i brata bliźniaka”.
Jak poinformowała niezależna.pl, kandydatka zaprezentowała program „szkolnych zajęć”. „Język polski – analiza słów nieudacznika tysiąclecia na podstawie słów spieprzaj dziadu” – kpi przywołując wypowiedź Lecha Kaczyńskiego. Na zajęciach z biologii proponuje temat cudownego poczęcia, a na plastyce wykonania kukły Żyda. Na koniec wylicza programy telewizyjne m.in.: „Telenowelę Smoleńską”, „transmisję z Brunatnej Góry z okazji rocznicy urodzin Hitlera”, „blok ekshumacyjny”, „quiz czyja to kończyna” i „widowisko zamiana trumien”.
Jachira stwierdziła, że to oczywiście satyra. Po publikacji niezależna.pl, jest zawiadomienie do prokuratury. Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa złożył Jacek Wrona, były policjant, a obecnie publicysta. „Mając na uwadze skandaliczne zachowanie niejakiej Jachiry, postanowiłem zareagować i mam nadzieję spotkać się z tą panią w sądzie!” – napisał na twitterze.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.