Tramwaj na Gocław nie pojedzie? Ratusz: nie ma decyzji
W social media rozgorzała dyskusja na temat tramwaju na Gocław. Wszystko przez wypowiedź Prezydenta Warszawy. W Radio Kolor przyznaje, że trzeba zastanowić się nad projektem. O komentarz zwróciliśmy się do Ratusza.
Fot. Warszawa w Pigułce
Rafał Trzaskowski powiedział, że w przypadku, gdy Komisja Europejska nie przyzna środków na ten projekt trzeba zastanowić się co dalej.
Jak powiedziała nam Karolin Gałecka, Rzecznik m.st. Warszawy nie oznacza to, że tramwaj nie powstanie. Nie ma jeszcze decyzji w tej sprawie. Jak tłumaczy, prezydentowi zależy, by powstał i tramwaj i metro. Miasto zastanawia się jednak co zrobić w przypadku, gdy środki nie zostaną przyznane.
– Wygląda na to, że trwająca wiele lat (i kampanii wyborczych) epopeja o nazwie Tramwaj na Gocław dobiega powoli końca – komentuje radny Pragi-Południe Marek Borkowski (PiS) – Od samego początku byłem sceptyczny co do jej realizacji, głównie z powodu kosztów, chociażby przejścia linii tramwajowej przez Trasę Łazienkowską, ale też tego, że nie rozwiązywała ona problemów komunikacyjnych Gocławia. Linia tramwajowa przecież miała nie prowadzić z Gocławia do centrum, tylko w bok do alei Waszyngtona, która już teraz w godzinach szczytu jest obciążona zarówno ruchem samochodowym jak i tramwajowym. Widać to zresztą na tramwajowych korkach na wiadukcie prowadzącym do mostu Poniatowskiego. Przy tym wszystkim szkoda tylko pieniędzy, które wydano na plany, konsultacje społeczne itp. – podsumowuje.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.