Trzaskowski: Ścieki płyną tymczasowym rurociągiem do Czajki

Rurociąg na moście pontonowym funkcjonuje sprawnie i od niedzieli ścieki nie płyną już do Wisły. Teraz pracujemy, aby jak najszybciej wybudować nowy, bezpieczny przesył pod rzeką” – informuje prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.

Fot. Łukasz/ Warszawa w Pigułce

Tak jak informowałem, w ostatnich dniach trwały testy szczelności i zdolności przesyłu ścieków tymczasowym rurociągiem na moście pontonowym. Dziś mogę potwierdzić, że instalacja jest gotowa i działa. Od niedzieli ścieki z lewobrzeżnych dzielnic

Miasto Stołeczne Warszawa

trafiają do oczyszczalni #Czajka za pośrednictwem tymczasowego przesyłu ułożonego na moście pontonowym. Oznacza to, że od tego czasu nie trafiają już do Wisły.

To oczywiście dobra wiadomość, ale to zaledwie pierwszy krok na trudnej drodze do rozwiązania problemu z przesyłem ścieków do oczyszczalni „Czajka”. Dopiero po realizacji docelowej, pełnej inwestycji pod dnem rzeki na drugą stronę Wisły – co nastąpi w przyszłym roku – będziemy mogli powiedzieć, że rozwiązaliśmy problem feralnej rury.
Skąd taki termin? Jak pokazały dwie ostatnie awarie pośpiech jest w tego typu inwestycjach najgorszym doradcą. Dlatego nie mam zamiaru pod presją opinii publicznej pośpieszać kogokolwiek, zależy mi bowiem na tym, żeby nowy przesył pod Wisłą działał przez lata.
Inwestycje zaplanowaliśmy na dwa kroki. W pierwszym kroku wykonany zostanie przewiert pierwszej rury pod Wisłą, która będzie połączona z obecnie ułożonymi rurami po obu stronach rzeki. Ten etap inwestycji musi być wykonany w trakcie funkcjonowania mostu pontonowego.
Kolejny krok to przewiert drugiej rury i wybudowanie niezbędnej infrastruktury towarzyszącej. Oba te kroki docelowo złożą się na alternatywny nowy układ przesyłowy pod Wisłą. Drugi krok zostanie dokończony w przyszłym roku. Tak pomyślane etapy tej inwestycji umożliwią nam bezpieczny odbiór ścieków w momencie gdy most pontonowy będzie musiał zostać rozebrany.
Oczywiście, w najczarniejszym scenariuszu istnieje ryzyko, że most pontonowy trzeba będzie zdemontować zanim zakończymy budowę pierwszego przewiertu pod Wisłą. Zakładam jednak dobrą wolę wszystkich stron i wiem, że zrobimy co w naszej mocy, żeby ścieki nie musiały być znów zrzucane do Wisły.
Chcę jeszcze raz podkreślić, że Warszawa płaci dzisiaj za błędy poprzednich ekip rządzących stolicą, począwszy od 1998 roku. Obecny przesył, który już dwa razy uległ awarii, musi być dokładnie zweryfikowany pod kątem błędów projektowych i wykonawczych, dlatego trzeba to załatwić raz i porządnie – i to właśnie robimy.
Dziękuję wszystkim zaangażowanym w budowę tymczasowego systemu –

Wojsko Polskie, Wody Polskie, MPWiK Warszawa, a także firmie Uponor Polska. Wszyscy pracowali dzień i noc, żeby opanować sytuację jak najprędzej – i udało się to zrobić dużo szybciej, niż pierwotnie zakładaliśmy (przewidywaliśmy czas prac na ok. 4-5 tygodni). Raz jeszcze serdecznie dziękuję!
Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: [email protected]

Copyright © 2023 Niezależny portal warszawawpigulce.pl  ∗  Wydawca i właściciel: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: [email protected]