Trzynasta emerytura 2025: Miliony seniorów otrzymają przelew przed świętami,
Wiosna 2025 roku przynosi polskim emerytom i rencistom długo wyczekiwane dodatkowe wsparcie finansowe. Zakład Ubezpieczeń Społecznych ogłosił rozpoczęcie wypłat trzynastej emerytury, które ruszą już 1 kwietnia. Blisko 900 tysięcy osób starszych odczuje chwilową finansową ulgę, gdy na ich konta lub do rąk własnych trafi zastrzyk gotówki w wysokości 1878,91 złotych brutto. Jednak pod pozornie dobrą informacją kryje się szereg wyzwań i problemów, które mogą znacząco pomniejszyć rzeczywistą wartość tego świadczenia dla najbardziej potrzebujących seniorów.

Fot. Shutterstock
Proces wypłat trzynastych emerytur został szczegółowo zaplanowany. Osoby uprawnione, których termin regularnej emerytury czy renty przypada na początek miesiąca, mogą spodziewać się dodatkowych środków jeszcze przed świętami wielkanocnymi. Dla osób z terminem wypłaty przypadającym 1 kwietnia, środki zostaną przekazane na pocztę już 27 marca, natomiast do banków trafią 31 marca. Beneficjenci z terminami wypłat przypadającymi na 6 i 20 kwietnia również otrzymają świadczenia z odpowiednim wyprzedzeniem – najpóźniej 4 i 18 kwietnia.
ZUS zapewnia, że dokłada wszelkich starań, aby środki docierały przed ustalonymi terminami, niezależnie od metody ich przekazania. W przypadku gdy termin wypłaty przypada na dzień wolny od pracy, pieniądze są wysyłane z wyprzedzeniem, tak aby dotarły do odbiorcy najpóźniej w ostatnim dniu roboczym poprzedzającym ustalony termin. Dotyczy to zarówno przelewów bankowych, jak i przekazów pocztowych.
Kryteria uprawniające do otrzymania trzynastej emerytury są stosunkowo szerokie. Obejmują one osoby, które na dzień 31 marca posiadają prawo do jednego z długoterminowych świadczeń. Lista uprawnionych obejmuje emerytów (włączając emerytury pomostowe, kapitałowe i częściowe), osoby pobierające renty z tytułu niezdolności do pracy, renty szkoleniowe, renty socjalne oraz renty rodzinne. Ponadto, dodatkowe świadczenie przysługuje również osobom otrzymującym rodzicielskie świadczenie uzupełniające, świadczenie dla cywilnych niewidomych ofiar działań wojennych, nauczycielskie świadczenie kompensacyjne oraz świadczenie i zasiłek przedemerytalny.
Wysokość trzynastej emerytury jest jednakowa dla wszystkich uprawnionych i wynosi tyle samo co najniższa emerytura w kraju, czyli 1878,91 złotych brutto. Ta kwota podlega standardowym odliczeniom podatkowym i składkom zdrowotnym, co oznacza, że „na rękę” beneficjenci otrzymają mniej. Warto podkreślić, że w przypadku zbiegu prawa do kilku świadczeń, osoba uprawniona może otrzymać tylko jedną trzynastą emeryturę. Jednak ZUS zapewnia, że wypłata nastąpi nawet wtedy, gdy świadczenia są realizowane przez różne organy emerytalno-rentowe.
Dla wielu emerytów i rencistów trzynasta emerytura stanowi istotne wsparcie finansowe, szczególnie w kontekście rosnących kosztów życia. Dodatkowe środki wpływają do kieszeni seniorów w okresie przedświątecznym, co pozwala im na godniejsze przygotowanie się do Wielkanocy. Dla najmniej zamożnych gospodarstw emeryckich ta kwota może stanowić nawet 30-40% miesięcznego budżetu, umożliwiając zakup leków, opłacenie rachunków czy drobne naprawy, na które wcześniej brakowało funduszy.
Jednak mimo pozornych korzyści, trzynasta emerytura niesie ze sobą szereg problemów i wyzwań, które dotykają zarówno samych beneficjentów, jak i cały system zabezpieczenia społecznego. Przede wszystkim, dodatkowe świadczenie ma charakter jednorazowy, co oznacza, że nie rozwiązuje systemowego problemu niskich emerytur w Polsce. Dla wielu seniorów moment finansowej ulgi szybko mija, a już w kolejnym miesiącu wracają oni do codziennej walki o przetrwanie od pierwszego do pierwszego.
Wartość realnej pomocy jest znacząco pomniejszana przez rosnącą inflację. Choć nominalnie kwota 1878,91 złotych może wydawać się znacząca, jej siła nabywcza systematycznie maleje. Seniorzy najbardziej odczuwają wzrost cen podstawowych produktów spożywczych, leków oraz opłat za mieszkanie, które stanowią główne pozycje w ich budżetach. W rezultacie, trzynasta emerytura wystarcza na coraz mniej, co pogłębia frustrację i poczucie niesprawiedliwości wśród osób starszych.
Kolejnym problemem jest termin wypłaty dodatkowego świadczenia. Dla wielu emerytów, którzy otrzymują je na początku kwietnia, może to oznaczać pokusę zwiększonych wydatków świątecznych, kosztem zabezpieczenia podstawowych potrzeb w kolejnych miesiącach. Specjaliści od finansów osobistych wskazują, że jednorazowe zastrzyków gotówkowych często prowadzi do nieracjonalnych decyzji zakupowych, szczególnie w okresie przedświątecznym, gdy presja marketingowa jest szczególnie silna.
Warto również zwrócić uwagę na nierówności, jakie generuje system jednakowej kwoty trzynastej emerytury. Osoba otrzymująca minimalną emeryturę dostaje dokładnie taką samą kwotę dodatkowego świadczenia, co emeryt z wysokim świadczeniem podstawowym. W rezultacie, procentowo rzecz biorąc, trzynasta emerytura stanowi znacznie większe wsparcie dla zamożniejszych emerytów niż dla tych najuboższych, co stoi w sprzeczności z ideą sprawiedliwości społecznej i redystrybucji dochodów.
Z perspektywy systemu emerytalnego, mechanizm trzynastych emerytur wprowadza dodatkowe obciążenie dla finansów publicznych. Łączna kwota przeznaczona na tegoroczne dodatkowe świadczenia to aż 1,67 miliarda złotych brutto. Te środki mogłyby zostać wykorzystane na systemową reformę zabezpieczenia społecznego, która przyniosłaby długotrwałe korzyści, zamiast krótkoterminowej ulgi. Ekonomiści wskazują, że obecny model może prowadzić do dalszego zwiększania deficytu budżetowego i zadłużenia publicznego, co w dłuższej perspektywie może zagrażać stabilności całego systemu emerytalnego.
Nie bez znaczenia pozostają również wyzwania logistyczne związane z wypłatą dodatkowych świadczeń. Dla ZUS oznacza to konieczność obsługi niemal 900 tysięcy dodatkowych transakcji w krótkim czasie, co zwiększa ryzyko błędów i opóźnień. Osoby otrzymujące świadczenia drogą pocztową mogą doświadczyć trudności związanych z dostarczeniem pieniędzy, szczególnie w mniejszych miejscowościach i na terenach wiejskich, gdzie dostęp do placówek pocztowych jest ograniczony.
Z drugiej strony, trzynasta emerytura stanowi istotny impuls dla gospodarki. Dodatkowe środki trafiające do emerytów i rencistów w dużej mierze zasilają konsumpcję wewnętrzną, gdyż seniorzy wydają je głównie na produkty i usługi na rynku lokalnym. Przyczynia się to do wzrostu popytu, szczególnie w sektorach spożywczym, farmaceutycznym i usług domowych. Jednak ekonomiści argumentują, że bardziej efektywne byłoby systematyczne podnoszenie najniższych świadczeń emerytalnych, które zapewniłoby stabilne wsparcie najbardziej potrzebującym, zamiast jednorazowych transferów.
Wśród emerytów i rencistów narastają również obawy o przyszłość dodatkowych świadczeń. Niepewność polityczna i gospodarcza sprawia, że wielu seniorów zastanawia się, czy w kolejnych latach nadal będą mogli liczyć na trzynastą emeryturę. Ta niepewność potęguje stres i poczucie braku stabilności finansowej, co negatywnie wpływa na jakość życia osób starszych.
Trzynasta emerytura, mimo swoich ograniczeń, pozostaje istotnym wsparciem dla wielu seniorów. Jednak prawdziwym rozwiązaniem problemów finansowych osób starszych byłaby kompleksowa reforma systemu emerytalnego, która zapewniłaby godne i przewidywalne świadczenia, dostosowane do rzeczywistych kosztów życia. Do tego czasu, dla wielu emerytów i rencistów trzynasta emerytura pozostanie jedynie krótkotrwałą ulgą w trudnej codzienności finansowej, a nie rzeczywistym rozwiązaniem ich problemów.
W najbliższych tygodniach blisko 900 tysięcy seniorów odczuje chwilową poprawę swojej sytuacji finansowej, lecz już w maju i kolejnych miesiącach powrócą oni do tych samych wyzwań ekonomicznych, z którymi mierzą się na co dzień. Trzynasta emerytura to zatem raczej doraźne działanie polityczne niż systemowe rozwiązanie problemu ubóstwa wśród osób starszych w Polsce.

Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.