Upada odzieżowy gigant. Sklepy likwidowane, około 1000 osób straci pracę

Esprit, jedna z popularnych marek odzieżowych, ogłosiła upadłość swojej europejskiej spółki i zamyka działalność w większości krajów. Firma, która była obecna na ponad 30 rynkach na trzech kontynentach, kończy działalność w Polsce i innych europejskich państwach.

Problemy marki zaczęły się już w marcu 2024 roku, kiedy ogłoszono upadłość w Belgii i Szwajcarii. Później bankructwo objęło całą spółkę Esprit Europe, działającą między innymi w Polsce, Niemczech, Wielkiej Brytanii, Austrii, Danii i Francji. Ostatnie próby utrzymania się na rynku amerykańskim również zakończyły się niepowodzeniem.

Decyzja o zamknięciu działalności oznacza likwidację 160 sklepów detalicznych i około 400 sklepów franczyzowych w Europie. W wyniku zamknięcia sklepów stacjonarnych i strony internetowej pracę straci ponad tysiąc osób.

Na upadek marki złożyło się kilka czynników. W ostatnich latach Esprit musiał konkurować z tanimi sieciami odzieżowymi i rosnącą popularnością sklepów internetowych. Sytuację znacząco pogorszyła pandemia COVID-19, która zmusiła firmę do zamknięcia około 100 oddziałów na całym świecie i zwolnienia jednej trzeciej pracowników.

Mimo prób ratowania firmy, w tym sprzedaży praw do marki brytyjskiej grupie inwestycyjnej Alteri, nie udało się uniknąć bankructwa. Umowa z nowym właścicielem nie objęła ani salonów, ani pracowników, co przypieczętowało los znanej marki odzieżowej.