Uwaga fani Buddy! Ten konkurs to pułapka. Nie daj się złapać!
Cyberrescue ostrzega: Cyberprzestępcy po raz kolejny obrali na cel fanów jednego z najpopularniejszych polskich youtuberów – Buddy. Wykorzystując zaawansowaną technologię deepfake, oszuści stworzyli fałszywą informację o rzekomym konkursie, mającym być kontynuacją głośnej loterii „7 aut” z początku roku. Tym razem, aby uwiarygodnić przekaz i uśpić czujność odbiorców, przestępcy sięgnęli po sztuczną inteligencję.
„W tym przypadku mamy do czynienia z technologią deepfake. Oparta jest na sztucznej inteligencji, która pozwala na tworzenie realistycznych wideo i audio, gdzie znane osoby mówią coś, czego nigdy nie powiedziały. We wspomnianym wpisie widzimy transmisję na żywo, gdzie Budda odpisuje na wiadomości osób, które skomentowały film. Tak naprawdę nagranie jest podłożone i to automat odpisuje na wszystkie wiadomości!” – alarmuje Elwira Charmuszko, specjalista ds. cyberbezpieczeństwa.
Zagrożenie czyha na każdego, kto da się skusić na rzekomo atrakcyjną ofertę. Kliknięcie w link przenosi nas na stronę z informacją o konieczności rejestracji. Formularz jednak nie istnieje, a próba przejścia dalej kieruje nas na platformę streamingową play-media.net. Choć sama strona nie jest niebezpieczna, to wymaga podania danych karty, co aktywuje płatną subskrypcję na naszym koncie.
Jak nie dać się złapać w sidła internetowych oszustów? Przede wszystkim, nie podawajmy danych naszej karty na nieznanych nam stronach. Nie klikajmy bezmyślnie w linki z wiadomości od nieznajomych i dokładnie weryfikujmy tożsamość osób, które do nas piszą.
„Na oficjalnych profilach youtubera w mediach społecznościowych nie znajdziemy żadnych informacji o takiej akcji. W związku z tym, powinna zapalić się czerwona lampka za każdym razem, kiedy pojawi się tego rodzaju reklama. Warto zwrócić uwagę, że strona wymaga szybkiego działania, wykorzystując presję czasu. W ten sposób oszuści próbują wymusić na potencjalnych ofiarach podane swoich danych.” – ostrzega Elwira Charmuszko.
A co, jeśli mimo wszystko nasze dane wpadły w niepowołane ręce? Trzeba działać szybko. Wyzerujmy limity na karcie i natychmiast ją zastrzeżmy. O incydencie poinformujmy swój bank. Warto też zgłosić profil udostępniający fejkowy konkurs do administracji serwisu.
Atak z wykorzystaniem deepfake to nowa jakość w arsenale cyberprzestępców. Rozwijająca się technologia, która miała służyć rozrywce i kreatywności, została zaadaptowana do nielegalnych celów. Teraz, bardziej niż kiedykolwiek, musimy być czujni i ostrożni w sieci.
Pamiętajmy, oficjalne konkursy i loterie zawsze będą ogłaszane na zweryfikowanych profilach influencera. Jeśli pojawia się choć cień wątpliwości co do autentyczności oferty, zaufajmy swojej intuicji. Lepiej dmuchać na zimne, niż dać się oszukać.
Fani Buddy i innych youtuberów muszą mieć się na baczności. Deepfake-owe pułapki czają się w sieci, gotowe, by złapać nieostrożnych w swoje sieci. Bądźmy mądrzy, uważni i nie dajmy się zwieść nawet najbardziej realistycznym oszustwom. W ten sposób ochronimy nie tylko swoje dane i pieniądze, ale też wyślemy jasny sygnał cyberprzestępcom – z nami te numery nie przejdą.
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.