Veturilo dla kierowców?

„Stołeczna” poinformowała, że Zarząd Transportu Miejskiego już wkrótce ma ogłosić przetarg dla firm, które chcą wdrożyć system miejskich wypożyczalni samochodów. Na początku miałoby to być ok. 500 aut. Mają to być modele emitujące niewielkie ilości spalin. Z planów wynika, że kilometr przejechania takim autem miałby kosztować złotówkę. Przypominamy jednak, że obecnie niektóre korporacje taksówkowe w Warszawie liczą sobie ok. 1,20 za kilometr, a więc nie jest to wcale cena promocyjna.

Według informacji gazety, wypożyczalnie mają się pojawić w Śródmieściu, na Żoliborzu, Woli, Ochocie, Mokotowie i na Pradze. System ma zacząć działać wiosną 2016 roku. Z nieoficjalnych danych wynika, że ratusz chce wprowadzić ulgi dla kierowców takich aut: bezpłatne parkowanie oraz możliwość poruszania się po buspasach. Podobne wypożyczalnie działają w całej Europie i cieszą się duża popularnością. Tam jednak ceny są szokująco niskie, a samochody nie emitują spalin, ponieważ są napędzane wyłącznie silnikiem elektrycznym. Trudno więc zrozumieć postępowanie władz Warszawy.