W zakładzie meblarskim śmieci używało się do ocieplania budynku

Wraz z rozpoczęciem sezonu grzewczego trzeba się liczyć z nasilonymi kontrolami Straży Miejskiej. Patrole Referatu ds. Kontroli Środowiska nie tylko sami wyszukują potencjalnych trucicieli, ale też sprawdzają informacje, jakie docierają do nich od mieszkańców.

Przed kilkoma dniami jeden z mieszkańców Targówka poinformował strażników, że na Mechaników palone są śmieci. Informacja okazała się prawdziwa – już dojeżdżając do podejrzanej posesji patrol zauważył czarne kłęby wydobywające się z komina. Korzystając ze swoich uprawnień skontrolowali nieruchomość: okazało się, że w zakładzie meblarskim odpady poprodukcyjne puszcza się z dymem. Ich resztki znaleziono w piecu, strażnicy odkryli też stertę resztek płyt wiórowych przygotowanych do spalenia. Właściciela ukarano mandatem.

„To kolejna stolarnia, która spala odpadu w piecu w czym przyczynia się do zatruwania środowiska naturalnego. Smutny jest również fakt, że sprawcy spalania nie widzą w tym nic złego” – pisze Straż Miejska.

Źródło: Straż Miejska Warszawa

Michał Wierzbicki

Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.