Wielka akcja z maleńkim jeżem: Musieli wezwać strażaków na pomoc!

Czasem nawet najmniejsi mieszkańcy naszych miast mogą potrzebować pomocy, a ich ratunek wymaga zaangażowania nie tylko zwykłych ludzi, ale także służb ratunkowych. Tak było w przypadku małego jeża, który utknął między prętami ogrodzenia na warszawskim Mokotowie.

Fot. Straż Miejska m. st. Warszawy

Zgłoszenie o „Martwym” Jeżu

13 sierpnia, tuż przed godziną 9 rano, strażniczki miejskie z II Oddziału Terenowego otrzymały zgłoszenie o rzekomo martwym jeżu, który został znaleziony przez przechodniów u zbiegu ulic Madalińskiego i Szczepana. Zmartwieni mieszkańcy nie pozostawili zwierzątka bez pomocy, choć początkowo myśleli, że jest już za późno.

Zaskakujące Odkrycie

Na miejscu okazało się, że jeż wcale nie był martwy, a jedynie zaklinowany między prętami niskiego ogrodzenia. Strażniczki, starsza inspektor Anna Pietrzak oraz inspektor Emilia Zielińska, natychmiast przystąpiły do akcji ratunkowej. Niestety, mimo ich wysiłków, pręty okazały się zbyt sztywne, by można je było ręcznie odgiąć i uwolnić jeża.

Wezwanie Straży Pożarnej

Wobec tego funkcjonariuszki zdecydowały się wezwać na pomoc straż pożarną. Strażacy z jednostki ratowniczo-gaśniczej przy ulicy Polnej szybko przybyli na miejsce z odpowiednim sprzętem. Dzięki użyciu mechanicznych narzędzi, zdołali rozchylić i przeciąć metalowe pręty, uwalniając jeża z pułapki.

Szczęśliwe Zakończenie

Po uwolnieniu, strażniczki miejskie delikatnie przeniosły jeża do dużego pudełka i podały mu mokrą karmę dla kotów, która szybko postawiła go na nogi. Mały jeż, po krótkim odpoczynku i solidnym posiłku, odzyskał siły i zaczął poruszać się normalnie. Strażniczki upewniły się, że zwierzę nie ma żadnych obrażeń i nie kuleje, a następnie przeniosły jeża w bezpieczniejsze miejsce, z dala od ruchliwych ulic i potencjalnych zagrożeń.

Współpraca, która Ratuje Życie

Ta historia pokazuje, jak ważna jest współpraca między różnymi służbami ratunkowymi oraz jak ogromne znaczenie mają drobne gesty ze strony zwykłych obywateli. Dzięki szybkiej reakcji przechodniów oraz profesjonalizmowi straży miejskiej i pożarnej, udało się uratować życie małego zwierzaka, który w innych okolicznościach mógłby nie przetrwać tej przygody.

Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl

Copyright © 2023 Niezależny portal warszawawpigulce.pl  ∗  Wydawca i właściciel: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl