Wielkie cięcia szkolnego programu. Ministerstwo zapowiada ogromne zmiany już w 2024.
W odpowiedzi na rosnące obawy dotyczące przeciążenia uczniów i stresu związanego z pracami domowymi, MEN zapowiedziało znaczące zmiany w programie nauczania. Cięcie programu o 20% ma na celu nie tylko zmniejszenie ilości materiału do przyswojenia, ale także umożliwienie uczniom wykonywania zadań domowych podczas godzin lekcyjnych.
Wiceminister edukacji narodowej, Katarzyna Lubnauer, podkreśliła, że zmiany te nie będą rewolucyjne, lecz ewolucyjne. MEN ma nadzieję, że dzięki temu uczniowie będą mogli lepiej skupić się na nauce w szkole, a także mieć więcej czasu na odpoczynek i rozwijanie zainteresowań poza szkołą.
Szczególnie korzystne zmiany mają dotyczyć najmłodszych uczniów, w klasach I-III, gdzie nacisk kładziony będzie na naukę poprzez zabawę i aktywności praktyczne, a nie na tradycyjne zadania domowe.
Reakcje na te zmiany są mieszane. Niektórzy nauczyciele i rodzice wyrażają zadowolenie, wskazując na potrzebę zmniejszenia presji na uczniów. Inni wyrażają obawy, że redukcja programu może wpłynąć na jakość edukacji.
Planowane zmiany w polskim systemie edukacji mają na celu stworzenie bardziej zrównoważonego i przyjaznego dla ucznia środowiska edukacyjnego. Ostateczne decyzje i szczegóły zmian mają zostać ogłoszone w najbliższych miesiącach, a ich wprowadzenie planowane jest na początek roku szkolnego 2024/2025.

Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.