Wiozła jemiołę, został bałagan. W komunikacji miejskiej nie bądźmy egoistami
W tramwaju nr 26 na ulicy Grochowskiej starsza kobieta wiozła jemiołę. Roślina gubiła liście i owoce.
Pasażerka wysiadła przy ulicy Lubelskiej zostawiając po sobie bałagan i narażając następnych pasażerów w tramwaju na zabrudzenie ubrania.
Niby jest to szczegół, ale w okresie przedświątecznym przewożąc choinkę, która gubi igły, lub jemiołę, która gubi liście i owoce warto pomyśleć by nie pozostawiać po sobie takiego bałaganu.
Jest to niewielkie zabrudzenie, które prawdopodobnie zostanie wyczyszczone na zajezdni, ale nie bądźmy egoistami i myślmy o innych.
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.
Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl