Woda opadła ujawniając ciało. Kolejna ofiara powodzi
W Stroniu Śląskim odkryto pierwszą w tym regionie ofiarę śmiertelną po potężnej fali powodziowej, która przetoczyła się przez miasto.
Jak nieoficjalnie dowiedział się reporter Radia ZET, Przemek Taranek, który obecnie relacjonuje sytuację na miejscu, odnaleziono ciało około 50-letniego mężczyzny. Zwłoki zlokalizowano na polu, po tym jak woda opadła, odsłaniając ślady tragedii. Obszar, w którym dokonano makabrycznego odkrycia, został zabezpieczony, a na miejsce ma przybyć prokurator, który będzie nadzorował dalsze działania.
Dalszy wzrost liczby ofiar jest niestety prawdopodobny. Katastrofa ta zaczęła się w momencie, gdy w niedzielę doszło do pęknięcia tamy na rzece Biała Lądecka. Nagła fala powodziowa zniszczyła wiele domów usytuowanych wzdłuż ulicy Nadbrzeżnej, a także zmiotła kilka samochodów. Niestety, wciąż nie ma pewności, czy w pojazdach znajdowały się osoby, które mogły zostać porwane przez wodę.
Na miejscu tragedii wciąż trwają działania służb ratowniczych, a mieszkańcy miasta żyją w ogromnym niepokoju, czekając na kolejne informacje o stanie sytuacji i losie zaginionych osób.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.