Wojek i Książulo odwiedzili tę restaurację. Po opublikowaniu filmu lokal znalazł się na celowniku urzędu skarbowego
Prestiżowa restauracja Belvedere, znajdująca się w malowniczych Łazienkach Królewskich w Warszawie, znalazła się w centrum uwagi nie tylko ze względu na swoje wyszukane menu, ale także z powodu kontrowersji związanych z wystawianiem paragonów. Sprawa wyszła na jaw po wizycie znanego youtubera Wojka, który postanowił sprawdzić, czy luksus serwowany w tej restauracji jest wart swojej ceny.
Wojek, wraz ze swoim znajomym Książulem, zdecydował się na kulinarną przygodę w Belvedere, miejscu reklamującym się jako jeden z najbardziej interesujących punktów na gastronomicznej mapie Polski. Restauracja, słynąca z ekskluzywnego menu i wyjątkowej lokalizacji w sercu parku, przyciąga zamożnych klientów gotowych zapłacić za luksusowe doznania. Youtuber, który zazwyczaj recenzuje kebaby i burgerownie, tym razem postanowił ocenić lokal z wyższej półki cenowej.
Za dziewięć dań Wojek zapłacił 1400 złotych. Jednak to nie sama kwota wzbudziła największe kontrowersje, a dokument, który otrzymał w zamian za zapłatę.
Sprawa nabrała rozgłosu, gdy Agata Jagodzińska, pracownica Krajowej Administracji Skarbowej i przewodnicząca związku zawodowego Związkowa Alternatywa, zauważyła nieprawidłowości na paragonie pokazanym przez Wojka w jego materiale. Okazało się, że dokument nie spełniał wymogów prawnych paragonu fiskalnego.
Jagodzińska zwróciła uwagę na brak kluczowych informacji, takich jak numer NIP restauracji czy dane kasy fiskalnej. Zamiast paragonu fiskalnego, youtuber otrzymał tak zwany „rachunek kelnerski”, który łudząco przypomina paragon, ale nie ma mocy prawnej dokumentu fiskalnego.
Urzędniczka natychmiast zareagowała, informując o tym fakcie administrację skarbową. Zgodnie z kodeksem karnym, za brak wystawienia prawidłowego paragonu fiskalnego restauracji grozi grzywna w wysokości 180 stawek dziennych. Wysokość tych stawek ustalana jest przez sąd, biorąc pod uwagę dochody i możliwości majątkowe sprawcy, które w przypadku właściciela tak ekskluzywnej restauracji mogą być znaczące.
‼️To nie jest paragon fiskalny. Brak nr NIP i kasy. To jest tzw rachunek kelnerski łudząco przypominający paragon.
YouTuber Wojek sprawdzał ceny w restauracji Belweder w Łazienkach i dostał ten świstek. To jest drodzy Państwo niezgodne z prawem ‼️@KAS_GOV_PL 1/ pic.twitter.com/zYsNUQTMbS— Agata Jagodzińska (@AgataJagodzisk1) July 22, 2024
Warto przypomnieć, że prawidłowy paragon fiskalny powinien zawierać centralnie umieszczony napis „paragon fiskalny”, NIP wystawcy, jego nazwę i adres, logo oraz unikalny numer kasy fiskalnej. Dokumenty takie jak rachunek kelnerski czy paragon niefiskalny służą jedynie do celów testowych lub szkoleniowych i nie mogą być przedstawiane klientom jako dowód zakupu.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.