Wypadek na Łazienkowskiej: Ciężko ranna kobieta wybudzona ze śpiączki
Jak podaje Wirtualna Polska, Paulina, 20-letnia pasażerka volkswagena, która została ciężko ranna w wypadku, została wybudzona ze śpiączki farmakologicznej. To kluczowy moment w jej leczeniu i potencjalnie ważny punkt zwrotny w śledztwie. Prokuratura rozważa możliwość przesłuchania jej w charakterze świadka w najbliższym czasie, choć decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła.
Stan zdrowia pozostałych ofiar wypadku – 37-letniej matki i 4-letniego dziecka – systematycznie się poprawia. Ich stan jest określany jako stabilny. Starsze, 8-letnie dziecko, zostało już wcześniej wypisane ze szpitala. Niestety, 37-letni ojciec rodziny zginął w wypadku.
Śledztwo w sprawie wypadku nabiera tempa. Główny podejrzany, 26-letni Łukasz Ż., został zatrzymany w Niemczech na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania. Proces jego ekstradycji do Polski może potrwać kilka tygodni, ponieważ nie zgadza się on na uproszczoną procedurę.
Jak podała „Rzeczpospolita”, prokuratura zakwalifikowała czyn, jako wypadek ze skutkiem śmiertelnym. Nie wiadomo jednak czy zarzuty nie zostaną zmienione na usiłowanie zabójstwa lub spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym. Jeżeli zarzuty zostaną zmienione na usiłowanie zabójstwa, sprawcy może grozić nawet dożywotnie pozbawienie wolności. Decyzja w tej sprawie zostanie podjęta po uzyskaniu wszystkich opinii biegłych, w tym analizy obrażeń ofiar, danych z komputera samochodowego oraz nagrań z monitoringu.
W sprawie zatrzymano łącznie pięć osób, w tym trzech pasażerów volkswagena oraz dwie osoby, które pomagały Łukaszowi Ż. w ucieczce. Wszyscy zostali tymczasowo aresztowani. Śledczy nie wykluczają, że w sprawę może być zamieszanych nawet 10 osób.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.