Wysiadł i wybił szybę, bo volvo zjechało zbyt wolno na lewy pas
Policjanci z komisariatu w Józefowie zatrzymali agresywnego kierowcę, który postanowił samodzielnie wymierzyć sprawiedliwość. Mężczyzna na drodze ekspresowej S-17 wyprzedził i gwałtownie zahamował przed volvo zmuszając kierowcę do zatrzymania się, po czym wysiadł i wybił tylną szybę pojazdu. Już usłyszał zarzut zagrożony karą do 5 lat pozbawienia wolności.
Fot. Warszawa w Pigułce
Do zdarzenia doszło w sobotę na drodze S-17 na wysokości miejscowości Góraszka. Z relacji zgłaszającego wynikało, że kiedy jechał wraz z żoną samochodem marki Volvo, w pewnym momencie wyprzedził ich opel. Kierowca samochodu zajechał im drogę, gwałtownie zahamował i na ekspresówce wyszedł z auta krzycząc w kierunku zgłaszającego, który nie zamierzał wysiadać z auta. Następnie agresor uderzył ręką w tylną szybę volvo i ją wybił, po czym powrócił do swojego pojazdu i odjechał z miejsca. Mężczyzna nadmienił, że kierowca opla zdenerwował się na to, że ten miał zbyt wolno zjechać na lewy pas ruchu i tym samym zajechać mu drogę.
Policjanci natychmiast podjęli czynności w sprawie i ustali mężczyznę mającego związek ze zdarzeniem. 26-latek został zatrzymany przez funkcjonariuszy na jednej z ulic w Wiązownie i doprowadzony do Komisariatu Policji w Józefowie, gdzie usłyszał zarzut uszkodzenia mienia. Mężczyzna przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu.
Policjanci przypominają, że za przestępstwo uszkodzenia mienia grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.