Za ciężkie „gruszki” z betonem. Przewoźnikowi grozi kara nawet 48 tys. złotych
O blisko 10 ton i 5,5 tony za dużo ważyły dwie betonomieszarki, zatrzymane przez inspektorów mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego na drodze, gdzie obowiązuje zakaz tonażowy. Jeden z pojazdów był niesprawny technicznie. Jak się również okazało, z tachografów ciężarówek i kart kierowców nie sczytano danych w wymaganym terminie.
Fot. GITD
Dwie „gruszki” z betonem przewożonym na budowę zatrzymano we wtorek rano (4 sierpnia) na drodze w Sołtykowie tuż koło Radomia, gdzie obowiązuje zakaz tonażowy. Ciężarówki skierowano na wagę ITD. Czteroosiowe pojazdy z ładunkiem ważyły o blisko 10 ton i 5,5 tony za dużo. Za duży tonaż spowodował też przekroczenia dopuszczalnych nacisków podwójnych osi napędowych samochodów o 12,7 tony i 7,5 tony.
Ponadto jedna z przeładowanych betonomieszarek miała uszkodzony układ kierowniczy i wyciekały z niej płyny eksploatacyjne. Za stwierdzone usterki inspektorzy zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu. Kontrola czasu pracy kierowców wykazała, że przewoźnik nie sczytał w terminie danych z kart kierowców i pamięci tachografów cyfrowych.
Nieprawidłowe transporty betonu wstrzymano do momentu przelania betonu do podstawionych betoniarek na miejsce kontroli ITD. Kierowców ukarano 4 mandatami za przekroczenie dopuszczalnej masy całkowitej pojazdów, a także niedostosowanie się do znaku zakazu tonażowego. Wobec przewoźnika zostaną wszczęte postępowania administracyjne, które są zagrożone karą w łącznej wysokości do 48 tysięcy złotych.
