Zaatakował mężczyznę innego pochodzenia. Bił i kazał wynosić się z kraju
Pijany 18-latek zaatakował mężczyznę pochodzenia hinduskiego na Ursynowie. Wyzywał go, bił i kazał wynosić się z Polski. Wszystko przez inny kolor skóry.
Sytuacja miała miejsce na Ursynowie przy ulicy Szolca-Rogozińskiego w godzinach wieczornych. Do rozmawiającego przez telefon 24-latka podszedł 18-latek, który zaczął bardzo wulgarnie go wyzywać, każąc wynosić się z kraju. Oprócz tego zaczął go bić.
Dopiero przechodząca obok kobieta wezwała policję. Kilka minut później funkcjonariusze odnaleźli chłopaka. Okazało się, że miał około półtora promila w wydychanym powietrzu. Próbował też wmówić policji, że to on został napadnięty.
Trafił do aresztu. Usłyszy zarzuty znieważenia i naruszenia nietykalności na tle narodowościowym. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.