Zmarł autor popularnego bloga. Opowiadał o walce z COVID-19
Autor bloga PanCodziennik.pl zmarł z powodu zakażenia koronawirusem. Od połowy listopada przebywał w szpitalu. W mediach społecznościowych aktywnie komentował swój przebieg choroby.
Piotr Kuldanek zaraził się wirusem SARS-CoV-2 podczas rodzinnego spotkania. Zakażenie przechodził również jego ojciec, który kilka dni temu zmarł z powodu powikłań związanych z chorobą. Wtedy Kuldanek zaapelował do internautów, aby ograniczyli kontakty i poważnie traktowali pandemię koronawirusa.
Autor popularnego bloga PanCodziennik.pl i autor podcastów o grach komputerowych relacjonował swoją walkę z COVID-19. Każdego dnia zamieszczał wpisy związane ze swoim stanem zdrowia. 14 listopada został zabrany nieprzytomny do szpitala. Wtedy liczył na szybki powrót do zdrowia, jednak z dnia nad dzień jego stan był coraz gorszy. Leżał pod tlenem, pisząc, że jeszcze wciąż żyje.
W jednym z ostatnich wpisów dodał zdjęcie pulsoksymetru, dodając, że stracił przytomność i nie wie co się z nim działo.
„To z lewej to saturacja. Jak idzie w dół to game over, umierasz. Tak jak mi w ciągu ostatnich 40 godzin. Dwa razy. Jednego nawet nie pamiętam bo mózg wyłączył pamięć, szkoda na nią mocy było. Ale drugie pamiętam. Tylko licz że tlen zadziała i oddech pomoże. Tak, masa ludzi przechodzi na spokojnie, ale na bank chcesz sprawdzać swoje szczęście?”
-pisał na Twitterze. Ostatni wpis opublikował 16 listopada. O śmierci blogera poinformowała rodzina.