Zmarł polski reżyser, scenarzysta i dramaturg. Jego inscenizacje przeszły do historii!
24 listopada zmarł nagle Andrzej Maria Marczewski. O śmierci poinformował wczoraj Teatr Dramatyczny w Płocku. Miał 73 lata.
Teatr Dramatyczny w Płocku opublikował wpis, w którym poinformował o śmierci wybitnego reżysera, dramaturga i scenarzysty. Andrzej Maria Marczewski zmarł nagle, w wieku 73 lat. Nie jest znana przyczyna śmierci artysty.
„Szkoda Andrzeju, że nie zrealizujesz już żadnego ze swoich licznych twórczych planów, że nie zawitasz do swojego Teatru, gdzie byłeś i nadal jesteś jednym z nas. Pozostaniesz …”
-napisano w oświadczeniu. Podkreślono, że Andrzej Maria Marczewski miał duży wpływ na teatr w Płocku. Sprawił, że stał się on stolicą romantyzmu, ponieważ w tym czasie placówka ta jako pierwsza zorganizowała w Polsce Festiwal Sztuk Romantycznych. Informacje o śmierci Marczewskiego skomentował również obecny dyrektor teatru, Marek Mokrowiecki. Nawiązał do tego jaki był artysta.
„Andrzej- niespokojny teatralny żywioł, tworzył prywatne zespoły, nigdy nie spoczął na laurach. Ciągle czymś zafascynowany, poszukujący. Poznałem go z końcem lat osiemdziesiątych, gdy obejmował teatr w Bydgoszczy. Znając teatralne zwyczaje, że dyrektor niechętnie widzi u siebie starych reżyserów, poszedłem złożyć rezygnację. I ku mojemu zaskoczeniu usłyszałem propozycję, żebym został. Wtedy zaczęła się nasza bliska znajomość”.
Marczewski urodził się w Warszawie, skończył Wyższą Szkołę Filmową w Łodzi. Założył awangardową grupę ARA w teatrze Ateneum, później prowadził scenę dramaturgii współczesnej Teatru Hybrydy. Był dyrektorem sceny Teatru Dramatycznego w Płocku w latach 1981-1982. Do historii przeszła jego inscenizacja „Mistrza i Małgorzaty” Michała Bułhakowa.