Konflikt byłych pracownic Miau Cafe z pracodawcą. Nie miały umowy o pracę?

W sobotę dostaliśmy kilka wiadomości od byłych pracownic Miau Cafe, które twierdzą, że zostały oszukane przez właścicielkę. Z ich relacji wynika, że pracowały bez umów i były poddawane mobbingowi. Przesyłają też oświadczenie.


„Jako byłe pracownice kawiarni Miau Cafe oświadczamy, że wbrew naszej woli byłyśmy osobami zatrudnionymi nielegalnie, mimo że forma naszego zatrudnienia idealnie wpisywała się w kryteria posiadania umowy o pracę. Liczyłyśmy na to, że w związku z naszym ogromnym zaangażowaniem i wkładem pracy w poprawne funkcjonowanie kawiarni sytuacja ulegnie zmianie i w końcu otrzymamy odpowiednie umowy.

(…) Nasze nadzieje okazały się złudne. Poprawa nie nastąpiła, wręcz przeciwnie- z czasem było coraz gorzej. Wielokrotnie byłyśmy zastraszane, wyśmiewane i upokarzane przez panią Annę Pawlicką. Przez ciągłą kontrolę za pośrednictwem nielegalnie zainstalowanych kamer, zastraszanie nieprzybliżonymi „konsekwencjami”, codzienne strofowanie i publiczne oczernianie, postanowiłyśmy zgłosić sprawę do Państwowego Inspektoratu Pracy.

Inspektor dnia 9. stycznia bieżącego roku doradził nam, abyśmy złożyły wypowiedzenia umowy ustnej bez zachowania okresu wypowiedzenia. Jako przyczynę podał fakt rażących zaniedbań ze strony pracodawcy oraz podejrzenie mobbingu. Tak też uczyniłyśmy- złożyłyśmy wypowiedzenia, a następnie opuściłyśmy stanowisko pracy. W tej chwili Miau Cafe nie ma pracowników. Postępowanie inspektoratu jest w toku.

Dlaczego ujawniamy ciemną stronę lokalu Miau Cafe? Kawiarnia została sfinansowana ze środków społecznych. Właścicielka za pośrednictwem strony wspieram.to zebrała na jej powstanie 68 tysięcy 616 złotych. Uważamy, że zarówno donatorzy, jak i bywalcy kawiarni, powinni dowiedzieć się o funkcjonujących w lokalu złych praktykach, które mamy szeroko udokumentowane.
Byłe pracownice Miau Cafe”

Miau Cafe jest nietypową kawiarnią w której rządzą koty. Czworonogi zostały przygarnięte od zmarłej właścicielki, a miejsce określane jest jako przyjazne dla każdego kto lubi zwierzęta. Zapytaliśmy Miau Cafe o stanowisko i otrzymaliśmy odpowiedź:

„W związku z pojawiającymi się w internecie nieprawdziwymi informacjami, oczerniającymi moją osobę, informuję, że zostanie przygotowane przez prawnika oficjalne pismo” – pisze nam właścicielka lokalu – „W tej chwili mogę jedynie napisać, że informacje nie są prawdziwe. Sprawa nękania i szkalowania mojego imienia została zgłoszona na policji. Pracownice zwolniły się wiedząc, że za chwilę sama rozwiąże umowy w związku z licznymi nadużyciami z ich strony”. Dodaje również, że pismo zostanie nam, przesłane. Jak tylko je dostaniemy, na pewno zamieścimy je na stronie.

Obserwuj nas w Google News
Obserwuj
Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl

Copyright © 2023 Niezależny portal warszawawpigulce.pl  ∗  Wydawca i właściciel: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl