Sklep zrobił grafiti na murach bloków? Internauci oburzeni

Najprawdopodobniej jeden ze sklepów na Muranowie umieścił fotografie grafiti na murach okolicznych budynków. Był to malunek z logiem sklepu i adresem internetowym do niego. Sklep umieścił to na swoim profilu na jednym z portali społecznościowych zaprzeczając, że jest to jego akcja, ale jednocześnie dziękując za reklamę. W momencie w którym posypały się negatywne komentarze, profil usunął wszystkie zdjęcia i cały wątek który ich dotyczył.

Teraz w internecie wybuchła prawdziwa burza. A oto przykłady komentarzy, które nadal pojawiają się pod kolejnymi wpisami:

„Jesteście burakami. To co zrobiliście to nie żaden street art, tylko prymitywny wandalizm i nachalna reklama. Jak można dla paru groszy niszczyć własne miasto? Mam nadzieję, że będziecie pierwszymi, którzy na własnej skórze poczują zaostrzone przepisy ustawy krajobrazowej. Won z Muranowa.”

„Tak bardzo współczuję, ze przez Wasza glupote straciliscie 99% klientów. Szanujcie miasto do ktorego przyjechaliscie, które daje wam chleb a jak nie to wracać na swoje prowincje i tam robic srafitti na kurnikach i oborach….ZENADA”

„Brak słów na wasze podejście do dewastacji. Najpierw się cieszą, a jak lecą pomyje, to tematu nie było… Żenada i mam nadzieję, że nikt u was nic nie kupi.”

Nie mniej ważne jest to, kto umieścił reklamę. Elewacja niektórych budynków była wymieniana.