Sprzedawczyni odpowiada naszemu Czytelnikowi: „Pana brak empatii jest przerażający”
„Chciałabym odpowiedzieć Panu, który broni pracujących niedziel.” – pisze Pani Małgorzata w liście do redakcji, w odpowiedzi na wiadomość Pana Sebastiana: https://warszawawpigulce.pl/nasz-czytelnik-odpowiada-na-list-sprzedawczyni-jej-opinia-jest-bardzo-egoistyczna/
„W niedzielę nie tylko pracują sprzedawcy. Pracują też ludzie związani z usługami- fryzjerzy, kosmetyczki, manikiurzystki. Ciekawi mnie w jaki sposób nas chce zastąpić? Studentami? Emerytami? Nie nie chcemy pracować w niedzielę. Każdy z nas chce odpocząć i wyjść z rodziną albo znajomymi. Szczególnie, że większość ludzi ma wolne w niedzielę. Na argument, że mamy wolne w tygodniu odpowiem, że owszem ale nasi bliscy są zazwyczaj wtedy w pracy. Więc? Szanowny Panie Pana brak empatii jest przerażający. I proszę przestać szufladkować, bo to jest zwyczajnie głupie. Ma Pan sześć dni na zrobienie zakupów albo wykonanie usług wystarczy tylko dobrze zorganizować swój czas.” – pisze Pani Małgorzata.
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.