2 osoby nie żyją, 22 osoby ranne. Tragiczny bilans długiego weekendu w Warszawie i okolicach

Długi weekend wielkanocny okazał się tragiczny na drogach garnizonu stołecznego. Mimo wzmożonych działań kontrolnych policji w ramach akcji „Wielkanoc 2024”, doszło do 21 wypadków drogowych, w których zginęły 2 osoby, a 22 zostały ranne. Funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego ujawnili także aż 69 kierowców prowadzących pojazdy pod wpływem.

Policjanci drogówki czuwali nad bezpieczeństwem podróżujących ulicami Warszawy i powiatów garnizonu stołecznego, pomagając w bezpiecznym dotarciu do celu i stanowczo reagując na wszelkie naruszenia przepisów. Podczas kontroli drogowych mundurowi sprawdzali stan trzeźwości kierujących, przestrzeganie ograniczeń prędkości, zapinanie pasów bezpieczeństwa, przewożenie dzieci w fotelikach oraz stan techniczny pojazdów.

Niestety, mimo tych działań, doszło do dwóch tragicznych wypadków ze skutkiem śmiertelnym. Pierwszy miał miejsce w sobotę na autostradzie A2, gdzie kierujący chevroletem z nieustalonych przyczyn zjechał na pas awaryjny i uderzył w stojący oznakowany pojazd służby drogowej. W wyniku zdarzenia śmierć na miejscu poniosła pasażerka osobówki.

Drugi śmiertelny wypadek wydarzył się w poniedziałek (1 kwietnia) około godziny 16:30 na DK50 w miejscowości Góra Kalwaria. Kierujący motocyklem stracił panowanie nad jednośladem, co doprowadziło do jego przewrócenia. W wyniku tego zdarzenia zginęła pasażerka motocykla.

Okoliczności i przyczyny obu wypadków będą wyjaśniane pod nadzorem Prokuratury w toku prowadzonych postępowań.

Ten trudny bilans świątecznego weekendu na drogach garnizonu stołecznego pokazuje, jak ważna jest ostrożność i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego. Nawet wzmożone kontrole policyjne nie są w stanie całkowicie wyeliminować nieodpowiedzialnych zachowań niektórych kierowców, które prowadzą do tragedii. Apelujemy do wszystkich uczestników ruchu o rozwagę, trzeźwość i dostosowanie prędkości do warunków na drodze. Tylko wspólnymi siłami możemy poprawić bezpieczeństwo na naszych drogach i uniknąć kolejnych ofiar wypadków.