92-latka zapomniała gdzie mieszka. Pomógł policjant
Dzielnicowy, to policjant „pierwszego kontaktu”, dbający o poprawę bezpieczeństwa mieszkańców w swoim rewirze, a także funkcjonariusz do którego każdy może zwrócić się o pomoc. Z takiej pomocy skorzystała 92-letnia kobieta, która zgubiła się w nowym miejscu zamieszkania.
Kilka dni temu uwagę dzielnicowego zwróciła starsza pani, która miała znaczny problem z orientacją w terenie. Kobieta nie potrafiła powiedzieć, jak znalazła się na terenie Bielan, ani skąd przyszła. Ze starszą panią był utrudniony kontakt.
Dzielnicowy w podręcznej torbie odnalazł dowód osobisty kobiety. Okazało się, że adres zamieszkania widniejący w dowodzie był zupełnie inny, niż ten pod którym zamieszkiwała 92-latka. Dzięki doskonałej znajomości terenu i mieszkańców dzielnicowy bardzo szybko ustalił, że kobieta od 5 dni mieszka wraz z rodziną, pod nowym adresem na Bielanach.
Mundurowy skontaktował się z członkami rodziny 92-latki i poinformował ich, że starsza Pani znajduje się pod jego opieką. W międzyczasie na miejsce zostało wezwane pogotowie, które zabrało kobietę do szpitala.
Szczęśliwe zakończenie tej historii po raz kolejny pokazuje nam jak wielkie znaczenie ma doskonała znajomość rewiru i stały kontakt dzielnicowego z mieszkańcami.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.