Operator numeru alarmowego 986 zapobiegł tragedii
60 letni mężczyzna zadzwonił do straży miejskiej informując, że chce popełnić samobójstwo. Operator numeru alarmowego 986 ustalił miejsce gdzie przebywa desperat. Skierowano tam patrol straży miejskiej i pogotowie ratunkowe. Funkcjonariusz Centralnego Stanowiska Kierowania utrzymywał kontakt z mężczyzną do momentu, kiedy na miejsce dotarł patrol interwencyjny
W sobotę ok. godz. 18.25 funkcjonariusz Centralnego Stanowiska Kierowania straży miejskiej odebrał telefon od mężczyzny, który przekazał informację, że chce targnąć się na swoje życie. W trakcie rozmowy 60 letni mężczyzna podał przyczynę swojej decyzji i opowiadał o prywatnych problemach. Wielokrotnie powtarzał, że chce popełnić samobójstwo.
Starałem się zdobyć zaufanie mężczyzny, odwieść go od desperackiego kroku. Tak prowadziłem rozmowę aby mężczyzna nie zerwał połączenia. W takich sytuacjach musimy wykazać się niezwykłą delikatnością. Po kilku minutach rozmowy, w trakcie której mężczyzna opowiadał mi o swoich problemach, zdecydował się przekazać mi dokładną informację co do miejsca swojego pobytu – mówi st. insp. Robert Michalski z Centralnego Stanowiska Kierowania Straży Miejskiej m.st. Warszawy.
Jeszcze przed uzyskaniem informacji od mężczyzny, co do miejsca w którym przebywa, straż miejska znała już przybliżony obszar skąd wykonywane było połączenie telefoniczne. Pozwala na to aplikacja PLI CBD, która w ciągu kilku sekund od przyjęcia połączenia wskazuje przybliżony obszar w którym znajduje się osoba dzwoniąca.
Te nawet przybliżone informacje pozwoliły nam podjąć działania jeszcze przed wskazaniem przez osobę dzwoniącą miejsca gdzie przebywa. Powiadomiliśmy Oddział Terenowy Straży Miejskiej aby w przybliżony rejon skierował patrol. W takich przypadkach liczy się każda minuta, im szybciej podejmiemy działania, tym szanse na udzielenie skutecznej pomoc rosną– mówi Marek Bożek Kierownik Centralnego Stanowiska Kierowania Straży Miejskiej m.st. Warszawy.
Rozmowie prowadzonej z desperatem przysłuchiwał się inny funkcjonariusz CSK, który na bieżąco przekazywał informacje służbie dyżurnej Oddziału Terenowego. Operator 986 zakończył rozmowę z mężczyzną dopiero kiedy był pewien, że mężczyzna jest już bezpieczny. Patrol straży miejskiej, który przybył na miejsce zdarzenia wezwał pogotowie ratunkowe. 60 letni mężczyzna został przewieziony do szpitala.
źródło: strazmiejska.waw.pl
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.