Czytelniczka oburzona lekkomyślnością ludzi na kwarantannie. „Wychodzi, robi imprezy, urządza bójki” [LIST DO REDAKCJI]
(…) Postanowiłam zaapelować do wszystkich mieszkańców Warszawy oraz Polski o odpowiedzialność obywatelską za siebie i innych – pisze nasza Czytelniczka.
Niepojęte dla mnie jest to, jak bagatelizujemy możliwość zarażenie siebie i innych, nie szanując narzuconych odgórnie obostrzeń związanych z obowiązującym odstępem od drugiej osoby, maseczką, rękawiczkami oraz absolutnym obowiązkiem pozostania w domu jeśli jesteśmy objęci kwarantanną domową.
Mam przyjemność mieć na klatce sąsiadkę, która tydzień temu udostępniła swoje mieszkanie członkowi swojej rodziny, ponieważ osoba ta wróciła z zagranicy i podlega domowej, 14 dniowej kwarantannie. Wszystko byłoby ok, gdyby nie fakt, że osoba objęta kwarantanną, pomimo nakazu pozostania w domu, kaszlu i kataru nieustannie wychodzi z mieszkania, zapraszała gości, robi imprezy i urządza bójki. Będąc w stanie upojenia alkoholowego, chodząc po klatce, ociera się o wszystkie ściany i drzwi innych lokatorów.
Gdy została wezwana Policja na interwencję, lokator został poinformowany o nakazie pozostania w domu i kontrolach. Wszystkie czynności policyjne zostały wykonane na najwyższym poziomie, za co jestem bardzo wdzięczna.
Natomiast Sanepid umywa ręce i mówi, że nawet w takich wypadkach nie zajmują się dezynfekcją klatek i innych przestrzeni, w których znajdują się potencjalnie zakażeni lub chorzy. Obowiązek ten Sanepid zrzuca na Administrację, która także jest niedostępna telefonicznie.
A zatem aktualnie zarówno ja, moja rodzina jak i wszyscy mieszkańcy klatki nie powinni wychodzić z mieszkań i budynku.
(…) Dzisiaj policja oraz ratownicy medyczni zamiast spędzić 3h na interwencji u osoby, która nie szanuje innych, mogli ratować inne życia ludzkie lub po prostu nie narażać swojego zdrowia, przez zwykłą ignorancję jednego obywatela, która czas kwarantanny chce spędzać miło na imprezach, pijaństwie i spacerach.
Drodzy!
Szanujmy siebie i innych.
Szanujmy prace służb mundurowych oraz Medyków.
Szanujmy zdrowie i życie mieszkających obok nas sąsiadów.
Nie żyjemy na bezludnej planecie i nikt nie dał nam prawa do narażania kogokolwiek na chorobę lub śmierć.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.