Będzie szybki powrót do szkół? Minister zaskakuje prognozami

W środę odnotowano niemal 30 tys. nowych przypadków zakażeń koronawirusem. Minister Zdrowia Adam Niedzielski a także szef KPRM Michał Dworczyk zgodnie twierdzą, że najbliższe tygodnie będą najgorsze i jest to dopiero wznosząca faza trzeciej fali zakażeń. Minister edukacji i nauki patrzy jednak optymistycznie w przyszłość.

Dzisiejsze dramatyczne dane o liczbie zakażeń koronawirusem prawdopodobnie zaważą na decyzji o wprowadzeniu kolejnych obostrzeń jeszcze przed Świętami Wielkanocnymi.

Minister zdrowia Adam Niedzielski rekomenduje limity przy wielkanocnym stole oraz izolację na najbliższe tygodnie. Apeluje również by w miarę możliwości przejść na zdalną pracę z domu by uniknąć większych zgromadzeń, bo obecnie główne ogniska zakażeń znajdują się właśnie w zakładach pracy.

Tymczasem minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek bardzo optymistycznie patrzy w przyszłość i utrzymuje kwiecień jako realny termin powrotu uczniów do szkół.

W rozmowie z Programem Pierwszym Polskiego Radia minister stwierdził, że nauka zdalna przedłużona została do 11 kwietnia, a powrót uczniów do szkół po Świętach Wielkanocnych wciąż jest terminem realnym.

Jako pierwsi ponownie mieliby wrócić do szkół uczniowie najmłodszych klas I-III.

Czarnek podziękował również całemu środowisku pedagogów, że licznie zgłosili się do szczepień. Jak poinformował, do tej pory udało się zaszczepić ponad 500 tys. nauczycieli.