Śmierć podczas lotu. Awaryjne lądowanie samolotu do Warszawy

Podczas lotu linii Wizzair relacji Londyn-Warszawa doszło do tragedii. Pasażer zmarł podczas lotu. Nastąpiło lądowanie awaryjne, ale podróżnemu nie udało się pomóc.

Lot odbywał się z lotniska Londyn Luton do warszawskiego portu Warszawa Chopina. Początkowo samolot miał wystartować o godzinie 8:20 czasy brytyjskiego, ale ostatecznie doszło do tego o 10:20. Ze względu na wydarzenia, jakie miały miejsce na pokładzie, pilot zdecydował się na lądowanie awaryjne w Poznaniu.

jak opisuje jedna z pasażerek portalowi goniec.pl, mężczyzna ciężko oddychał i nagle jedna ze stewardess zapytała czy na pokładzie znajduje się lekarz. Pewien mężczyzna pomógł przenieść postawnego pasażera na podłogę, rozpoczął się masaż serca. W międzyczasie załoga poinformowała, że lądowanie będzie w trybie awaryjnym. Na płycie czekała już karetka z ratownikami medycznymi. Ratownicy przystąpili do reanimacji, ale już wtedy mężczyzna miał być bez funkcji życiowych przez około pół godziny. Niestety resuscytacja nie przyniosła efektów i pasażer zmarł.

Pasażerom zaproponowano autokary, ale niektórzy wrócili do Warszawy innymi środkami transportu.