Nie żyje najsłynniejszy bóbr stolicy. Miał pogruchotane żebra. Potrącił go rowerzysta?

Najstarszy bóbr i ozdoba Dolinki Służewieckiego nie żyje. Samica była ulubienica mieszkańców od 2018 roku, kiedy zasiedliła ten teren. Jak pisze stowarzyszenie Nasz Bóbr, najprawdopodobniej ktoś zabił zwierzę.

Samica została znaleziona nad brzegiem stawu. Miała pogruchotane żebra i głęboką ranę. W rozmowie z „Wyborczą” Roman Godłowski, szef stowarzyszenia mówi, ze niestety mogło to być działanie celowe.

Możliwy jest też nieszczęśliwy wypadek. Specjalista wyklucza potrącenie przez samochód, bo do jezdni było daleko. Mogła zostać jednak potrącona przez rowerzystę.

Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: [email protected]

Copyright © 2023 Niezależny portal warszawawpigulce.pl  ∗  Wydawca i właściciel: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: [email protected]