Nowe przepisy! Urząd Skarbowy będzie wiedział co i za ile kupiłeś
Urząd Skarbowy i jednostki do tego uprawnione będą wiedziały o Tobie niemal wszystko. Zakupy, kolacja w restauracji, rachunki, a nawet produkty na śniadanie, o ile spełnisz odpowiednie warunki. To efekt nowej ustawy, która zacznie już niedługo obowiązywać.
Już niedługo e-faktury zastąpią tradycyjny system. Dla niektórych to spore ułatwienie, dla innych przykry obowiązek i konieczność dostosowania systemów. To jednak nie tylko zmiana dla przedsiębiorców, ale również i dla każdego Polaka.
Faktury mają trafić do rejestru, a stamtąd mogą je pobrać prokuratura, policja, urząd skarbowy, a nawet ministerstwo. Chodzi oczywiście o kontrolę i pilnowanie, by przepływ gotówki był czysty i nie było nadużyć. Warto wspomnieć, że faktury imienne wystawiają często firmy energetyczne, telekomunikacyjne, dostawcy internetu czy telewizji kablowych, elektromarkety i inne instytucje. Dlatego urzędnicy będą wiedzieli, na co wydajecie gotówkę. Faktury bierze się też przy rozliczaniu się np. z Twoim pracodawcą, kiedy ten przeznacza środki np. na podróż służbową, wtedy z takich rachunków da się odczytać praktycznie cały porządek dnia, kolację czy nawet śniadanie.
– Wszyscy oni będą dokładnie wiedzieć o zakupach Polaków w sklepie czy w centrum handlowym, jeśli kupujący zażąda faktury – mówi w rozmowie z „Dziennik Gazeta Prawna” Marcin Madej, doradca podatkowy w Ittax.pl.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.